Tomasovia niedługo zaczyna przygotowania do rundy wiosennej
Trener Bohdan Bławacki rozmawia z zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić Tomasovię i 10 stycznia na pierwszych zajęciach można się spodziewać kilku nowych graczy.
- 04.01.2013 17:58

Do tej pory „niebiesko-biali” pożegnali się jedynie z Wasylem Chobą i Waldemarem Kozyrą. Na ich miejsce jeszcze nie przyszedł żaden zawodnik, ale na dniach w klubie mają się zameldować dwaj Ukraińcy, którzy mają za sobą występy w drużynie Karpat Lwów.
– Jednym z nich będzie ofensywny pomocnik, który strzela dużo bramek. Nie pamiętam imienia, ale na nazwisko ma chyba Sikorski. Powinien się u nas pojawić jako pierwszy, bo z tego, co wiem załatwił już wszystkie formalności związane z wizą i wkrótce ma ją dostać. Później dojedzie jeszcze jego klubowy kolega z Karpat, także gracz bardziej ofensywny – mówi prezes klubu z Tomaszowa Lubelskiego Kazimierz Podhajny.
Co z transferami z wyższych lig, które zapowiadano w Tomasovii? – Szczerze mówiąc te rozmowy prowadzi trener Bławacki. Jest w kontakcie z dwoma graczami z II ligi, ale trudno powiedzieć, czy zdecydują się oni na transfery już teraz, czy dopiero po sezonie, jeżeli uda nam się wywalczyć awans.
Sprawę troszeczkę skomplikowały nam rozmowy trenera z ŁKS Łódź. Musieliśmy się skoncentrować na zatrzymaniu szkoleniowca. To się udało, bo uznał, że nigdzie nie będzie mu także dobrze, jak u nas i podpisał nową umowę. A na wiosnę powalczy z Tomasovią o II ligę i wszyscy liczymy, że się uda – podkreśla Podhajny.
W ostatnich tygodniach piłkarze Tomasovii wcale nie leniuchowali. Pod okiem drugiego trenera Ireneusza Barana trenowali aż do 24 grudnia. Dopiero od tego czasu mają wolne. Pierwsze zajęcia w nowym roku zaplanowano na 10 stycznia, a pierwszy sparing z Koroną Łaszczów zostanie rozegrany 10 dni później.
„Niebiesko-biali” sprawdzą się także na tle drugoligowych rywali: Motoru Lublin, Wisły Puławy, Siarki Tarnobrzeg i Stali Rzeszów. Na zakończenie spotkań kontrolnych Norbert Raczkiewicz i spółka zmierzą się 9 marca z Huczwą Tyszowce.
Transferowym priorytetem jest zwiększenie rywalizacji wśród młodzieżowców. – Rzeczywiście, chcemy mieć w kadrze więcej młodych graczy i prawdę mówiąc mamy już na celowniku kilku chłopaków. Na testy przyjedzie zawodnik z Torunia, a dodatkowo trener Bławacki sprawdzi również dwóch piłkarzy Unii Hrubieszów – dodaje szef Tomasovii.
Reklama













Komentarze