Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Będzie trudniej przejść przegląd rejestracyjny samochodu. Koniec pieczątek "po znajomości"?

Z 99 do 126 zł wzrośnie opłata za badanie techniczne samochodu. Od 30 października będzie nie tylko drożej, ale i trudniej – szczególnie właścicielom starych aut, którzy pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym załatwiali dotąd „po znajomości”
Będzie trudniej przejść przegląd rejestracyjny samochodu. Koniec pieczątek "po znajomości"?
Informacje zbierane podczas przeglądów rejestracyjnych będą trafiać do CEPiK 2.0 i tworzyć bazę danych każdego auta

Autor: Maciej Kaczanowski

Minister infrastruktury 30 października wypowie wojnę gratom i patologii panującej w przeglądach okresowych samochodów. Tego dnia wejdą w życie nowe przepisy regulujące badania techniczne pojazdów.

– Ma to ścisły związek z uruchomieniem Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców 2.0. Nowością jest obowiązek wprowadzania do systemu informacji o każdym negatywnym wyniku badania technicznego samochodu. A to oznacza, że każdy diagnosta w kraju zobaczy w CEPiK 2.0, że konkretne auto w innej stacji nie przeszło badania technicznego. I co ważne: kierowca zapłaci za przegląd z góry, bez względu na wynik badania – mówi Ryszard Bilski ze Stacji Kontroli Pojazdów przy ulicy Warszawskiej w Lublinie.

To rozwiązanie ma wyeliminować kombinowanie przy przeglądach. Dziś negatywny wynik badania nie jest widoczny dla innych diagnostów. A to otwiera furtkę do działań nieformalnych.

Zmiany mają jeszcze jeden cel. Informacje zbierane podczas przeglądów rejestracyjnych będą trafiać do CEPiK 2.0 i tworzyć bazę danych każdego auta. A to z kolei, po wbiciu numeru VIN, pozwoli potencjalnemu nabywcy na prześledzenie historii pojazdu. Ma to zapobiegać oszustwom w obrocie autami używanymi.
Wśród danych gromadzonych przez ten system mają się także znaleźć informacje o uszkodzeniach pojazdu, co umożliwi sprawdzenie przed zakupem, czy samochód nie brał udziału w poważnym wypadku.

– Zaostrzenie kontroli nad przeglądami rejestracyjnymi to krok w dobrym kierunku. Mało przyjemna jestsytuacja, gdy w bok mojego w miarę nowego auta wjedzie koleś samochodem bez hamulców, ale z „lewym” przeglądem za przysłowiową flaszkę – mówi Arkadiusz Danilkiewcz, kierowca z Lublina. 

Dziś przegląd rejestracyjny samochodu osobowego, bez LPG, kosztuje 99 złotych. Ta cena ma wzrosnąć do 126 złotych. – Nowe regulacje przewidują także, że jeżeli ktoś o miesiąc spóźni się z przeglądem, to zapłaci podwójną stawkę – dodaje Bilski.

Na stacjach kontroli mają się też pojawić kamery.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama