Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nowa trybuna na stadionie Lublinianki drożej albo później

Nowa trybuna dla stadionu Lublinianki może kosztować więcej niż zakładano. Wczoraj otwarte zostały oferty firm, które stanęły do przetargu ogłoszonego przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Oferty są dwie, obie za drogie.
Nowa trybuna na stadionie Lublinianki drożej albo później
Stadion Lublinianki

Autor: Maciej Kaczanowski

MOSiR liczył się z wydatkiem 316 tys. zł, tymczasem tańsza oferta (od firmy Styl-Bud z Kulczyna) opiewa na niemal 344 tys. złotych, natomiast droższa (Przedsiębiorstwa Robót Drogowych z Jaszczowa) na 429 tys. złotych.

Z tej sytuacji miejska spółka ma dwa wyjścia. Jednym jest dołożenie brakującej kwoty. Druga możliwość to unieważnienie przetargu i ogłoszenie nowego z nadzieją na tańsze oferty. To drugie rozwiązanie mogłoby jednak skutkować opóźnieniem dostawy i montażu trybuny, która – jak zakładał MOSiR – miała być gotowa najpóźniej pod koniec marca.

Które rozwiązanie wybierze zarządca stadionu przy Leszczyńskiego? – Jeszcze nie podjęliśmy decyzji, analizujemy oferty – mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Zamawiana trybuna na 500 kibiców ma się składać z trzech sektorów, w każdym byłoby po 12 rzędów krzesełek. Ma stać koło budynku klubowego. Jej montaż został wywalczony przez sympatyków Lublinianki w ramach budżetu obywatelskiego, podobnie jak kolejne inwestycje planowane na ten rok przez MOSiR. Mowa o przesunięciu głównego boiska, budowie nowego boiska syntetycznego zadaszonego namiotem, następnej trybunie (dla gości, na 150 osób) a także wykonaniu bieżni.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama