„Mój wniosek o to, aby to mieszkańcy powiatu, a nie politycy wybrali dwie drogi, na które zarząd powiatu spróbuje pozyskać pieniądze z programu „Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej” został przyjęty – ogłosił tuż po wtorkowej sesji szef Klubu Radnych Rady Powiatu PiS-Porozumienie Prawicy w Świdniku Łukasz Reszka.
Radny Reszka zaznacza w swoim wpisie na Facebooku, że jest to pierwszy w tej kadencji wniosek opozycji zaakceptowany przez rządzących z PO i Świdnik Wspólna Sprawa (rządzą powiatem razem z PSL).
– Do złożenia wniosku natchnęły mnie ostatnie działania władz powiatu. Urzędnicy ogłosili konsultacje społeczne dotyczące przebudowy skrzyżowania al. Lotników Polskich z ulicami Rejkowizna i Klonowa – przyznaje radny Reszka. – Zaproponowałem, aby dokładnie w tym samym trybie mieszkańcy mogli się wypowiedzieć w sprawie remontów dróg, na które powiat będzie się starać uzyskać dofinansowanie.
Wniosek radnego przeszedł, choć starosta świdnicki Dariusz Kołodziejczyk (PSL) wstrzymał się od głosu.
– To, co pisze radny Reszka (na Facebooku – red.), że PSL było przeciwko, jest nieprawdą – podkreśla Kołodziejczyk. I dalej tłumaczy: Generalnie jestem zwolennikiem konsultacji społecznych, ale muszę również dbać o skuteczność, a nie jakieś tam polityczne harce radnego. Ważne jest to, czy dana droga ma szansę na uzyskanie dofinansowania. Zaś po konsultacjach z mieszkańcami i wskazaniu przez nich drogi mogłoby się okazać, że nie mielibyśmy żadnych szans na dofinansowanie.
Ważne są bowiem punkty, które samorządy otrzymują, np. za to, czy jest to droga wyższej kategorii.
Jednak z powodu krótkiego terminu na złożenie dokumentów w Urzędzie Wojewódzkim, konsultacje społeczne w powiecie się odbędą, ale droga zapewne zostanie wybrana wcześniej. – Zebrane opinie mieszkańców na pewno będą pomocne w przyszłości – zaznacza starosta Kołodziejczyk.
Niemal identyczny wniosek złożyła także we wtorek na sesji Rady Miasta Świdnika opozycyjna radna Edyta Lipniowiecka (Świdnik Wspólna Sprawa). Chodzi o ten sam rządowy program budowy dróg i konsultacje społeczne, tyle że w sprawie miejskiej drogi. – Poszłam za przykładem radnego Łukasza Reszki. Uznałam, że jest to dobra propozycja, również w przypadku miasta – wyjaśnia radna Lipniowiecka.
Do głosowania jednak nie doszło. – Zastępca burmistrza Michał Piotrowicz powiedział, że wniosek jest już przygotowany i nie ma sensu głosować nad moim wnioskiem – dodaje radna ŚWS. – Jego zdaniem to nie miałoby żadnego sensu, bo decyzja już zapadła.
– Wniosek o konsultacje społeczne nie był procesowany przez Radę z powodu bardzo krótkiego czasu na złożenie kompletu dokumentów do wojewody (do 15 kwietnia – red.) – wyjaśnia Karol Łukasik z Urzędu Miasta w Świdniku i dodaje, że biorąc pod uwagę okres świąteczny zostały niecałe 2 tygodnie.
Zdaniem Łukasika, konsultacje mogłyby opóźnić proces kompletowania dokumentów, co doprowadziłoby do zaprzepaszczenia możliwości pozyskania dodatkowych pieniędzy i byłoby działaniem wbrew interesom mieszkańców Świdnika.
„Mój wniosek o to, aby to mieszkańcy powiatu, a nie politycy wybrali dwie drogi, na które zarząd powiatu spróbuje pozyskać pieniądze z programu „Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej” został przyjęty – ogłosił tuż po wtorkowej sesji szef Klubu Radnych Rady Powiatu PiS-Porozumienie Prawicy w Świdniku Łukasz Reszka.
Radny Reszka zaznacza w swoim wpisie na Facebooku, że jest to pierwszy w tej kadencji wniosek opozycji zaakceptowany przez rządzących z PO i Świdnik Wspólna Sprawa (rządzą powiatem razem z PSL).
– Do złożenia wniosku natchnęły mnie ostatnie działania władz powiatu. Urzędnicy ogłosili konsultacje społeczne dotyczące przebudowy skrzyżowania al. Lotników Polskich z ulicami Rejkowizna i Klonowa – przyznaje radny Reszka. – Zaproponowałem, aby dokładnie w tym samym trybie mieszkańcy mogli się wypowiedzieć w sprawie remontów dróg, na które powiat będzie się starać uzyskać dofinansowanie.
Wniosek radnego przeszedł, choć starosta świdnicki Dariusz Kołodziejczyk (PSL) wstrzymał się od głosu.
Komentarze