Od początku roku lubelskie lotnisko obsłużyło łącznie ponad 153,5 tys. osób, co jest wynikiem o 16 proc. lepszym niż w ciągu pierwszych czterech miesięcy roku 2017.
– Tendencja wzrostowa jest spowodowana oczywiście obecnością tras, których przed rokiem brakowało – mówi Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin. Chodzi o uruchomione w ostatnich miesiącach rejsy do Monachium (BMI Regional), Tel Awiwu (LOT i Wizz Air), Kijowa (Wizz Air) oraz Mediolanu (easyJet).
Władze portu zakładają, że do końca grudnia liczba podróżnych przekroczy pół miliona. Ale to, czy ten wynik uda się osiągnąć nie jest wcale takie pewne. Utrzymanie rosnących statystyk pod znakiem zapytania stawiają plany linii Wizz Air, które w czerwcu zamkną swoją bazę operacyjną na lubelskim lotnisku. W związku z tym węgierski przewoźnik zlikwiduje połączenia z Lublina do Liverpoolu, Doncaster Sheffield i Tel Awiwu.
W szczycie sezonu letniego zmniejszy także liczbę lotów do Oslo. Na dwóch innych trasach zacznie za to operować mogącymi zabrać na pokład większą liczbę pasażerów samolotami, dzięki czemu – jak przekonują przedstawiciele PLL – ilość oferowanych przez Węgrów miejsc nie ulegnie znacząco zmianie.
W porcie zapewniają też, że cały czas negocjują z liniami lotniczymi, które mogłyby przejąć likwidowane przez Wizz Air kierunki.
– Prowadzimy intensywne rozmowy z przewoźnikami. Ale – jak zawsze – to oni są nadawcami komunikatów dotyczących nowych kierunków, czy też zmian w siatce połączeń – mówi Jankowski. Takie deklaracje słyszmy jednak od kilku miesięcy. Do tej pory nie było w tej sprawie żadnych oficjalnych informacji.
Niedawno pojawiły się obawy dotyczące przyszłości rejsów do Mediolanu. W systemie rezerwacyjnym linii easyJet nie można kupić biletów na loty po 26 października. Kilka dni temu portal pasażer.com poinformował, że przewoźnik ma pozostawić ten kierunek w swoich rozkładach.
Według naszych nieoficjalnych ustaleń, brytyjska firma planuje uruchomić natomiast kolejne połączenie z Lublina, a w grę wchodzi lotnisko Londyn Gatwick.
Wielce prawdopodobne jest ponadto, że jeszcze w tym roku z lubelskiego portu będzie można polecieć do kolejnych miast na Ukrainie. W tym przypadku mówi się m.in. o Odessie i Charkowie.
Gdzie są Wolne miejsca pracy?
Budownictwo 40,8 %
Przemysł 13,6 %
Transport i gospodarka magazynowa 12 %
Opieka zdrowotna i pomoc społeczna 8,2 %
Handel, naprawa samochodów 5,5 %
Zakwaterowanie i gastronomia 1,8 %
Źródło: GUS
Komentarze