Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Nietypowa kolejność prac przy budowie chodnika. "Toż to Bareja w czystej postaci"

Najpierw robotnicy ułożyli bruk, zostawiając wolne miejsce wokół rosnących w chodniku drzew, a potem... wycięli drzewa. – To jakaś komedia – irytuje się nasz Czytelnik. – Kolejność prac jest właściwa – przekonują urzędnicy
Nietypowa kolejność prac przy budowie chodnika. "Toż to Bareja w czystej postaci"
Miejsca po wyciętych drzewach mają być zabrukowane

Autor: Maciej Kaczanowski

W taki sposób układany jest chodnik w ul. Pliszczyńskiej. O jego budowę wystarali się sami mieszkańcy, którzy od lat prosili władze miasta o stworzenie bezpiecznej drogi dla pieszych. – Przygotowali niezbędną dokumentację projektową – potwierdza Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego Ratusza.

Ci sami mieszkańcy dziwią się teraz temu, w jaki sposób budowany jest chodnik. Chodzi o kolejność robót. – Kostkę położyli, jak drzewa jeszcze rosły. Teraz, jak chodnik jest już prawie skończony, to się zabrali za wycinkę drzew – opisuje nasz Czytelnik, któremu kojarzy się to z komediami z czasów PRL. – Toż to Bareja w czystej postaci.

– Po prostu prawne możliwości budowy chodnika były wcześniej niż prawne możliwości usunięcia drzew. Dlatego kostka była układana z pominięciem miejsc, gdzie rosły drzewa, które zostały usunięte, gdy prawomocna stała się decyzja umożliwiająca ich wycinkę – przekonuje Karol Kieliszek z biura prasowego Ratusza. – Chcieliśmy zdążyć z budową przed końcem roku, stąd taka kolejność. Gdybyśmy najpierw usunęli drzewa, budowa zaczęłaby się tuż przed Bożym Narodzeniem i jeszcze sporo trwała. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama