Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Utrzymać właściwy rytm – TBV Start gra z Legią

W sobotę TBV Start zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa. Spotkanie pokaże Polsat Sport Extra
Utrzymać właściwy rytm – TBV Start gra z Legią
Wydaje się, że „czerwono-czarni” wreszcie złapali właściwy rytm

Autor: Krzysztof Mazur

Wydaje się, że „czerwono-czarni” wreszcie złapali właściwy rytm. Po słabym początku sezonu nie ma już śladu, a podopieczni Davida Dedka wreszcie zaczęli regularnie wygrywać. Z ostatnich czterech spotkań, aż trzy rozstrzygnęli na swoją korzyść. Nie udało się pokonać jedynie Anwilu Włocławek, aktualnego mistrza Polski. Co jednak musi cieszyć, kompletnej odmianie uległa gra „czerwono-czarnych”. Dobitnie pokazał to ostatni, wygrany aż 109:91, mecz z HydroTruck (dawniej Rosa) Radom. Dla lublinian pod wieloma aspektami był to mecz rekordowy – najwięcej punktów, najwięcej asyst (30) i najlepszy zespołowy eval (141) w tym sezonie. Do tego należy dołożyć indywidualny rekord Romana Szymańskiego, który zdobył 23 pkt i po raz pierwszy w tym sezonie na swoim koncie zapisał dwucyfrową zdobycz. – On rzeczywiście zaliczył świetne zawody. Trzeba jednak pamiętać, że zespół starał się kreować pozycje dla niego. Mnie właśnie najbardziej cieszy nasza zespołowa gra. Dużo nad tym pracowaliśmy w ostatnim czasie. Ten mecz był pewnym wskaźnikiem, który pokazał nam, jaką drogą podążać – mówi David Dedek.

Meczem w Warszawie obie ekipy otwierają rundę rewanżową. TBV Start i Legia spotkały się w tym sezonie w pierwszej kolejce i wtedy niespodziewanie w hali Globus triumfowali warszawianie. Legia wygrała wówczas 81:67, a o końcowym rezultacie przesądziła fatalna postawa ekipy Davida Dedka w trzeciej kwarcie. Lublinianie przegrali ją wówczas aż 5:30. – Znamy styl gry Legii. Kluczowymi zawodnikami są Omar Prewitt i Mo Soluade. Oni prowadzą tę drużynę. My musimy maksymalnie przyspieszać grę, to pozwoli nam ograniczyć ich poczynania – mówi Dedek. Do grona istotnych graczy „wojskowych” należy doliczyć też Sebastiana Kowalczyka i Jakuba Karolaka. Ten drugi to syn znanego w Lublinie Piotra Karolaka. Jakub urodził się w Lublinie i w przeszłości reprezentował barwy miejscowych klubów – AZS UMCS i Novum. W tym sezonie radzi sobie bardzo dobrze i średnio zdobywa 13,5 pkt na mecz.

Sobotnie spotkanie w Warszawie rozpocznie się o godz. 17.40 i bezpośrednią relację z niego przeprowadzi Polsat Sport Extra. Mecz będzie rozgrywany bez oprawy muzycznej oraz występów cheerleaderek. Jest to spowodowane żałobą narodową związaną ze pogrzebem prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama