Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

AZS UMCS Lublin – ITD24 Remedium Pyskowice 3:0. Warto walczyć do końca

W pierwszym w 2019 roku meczu futsaliści AZS UMCS Lublin pokonali u siebie Remedium Pyskowice 3:0, ale kibice na gole musieli czekać do ostatnich minut spotkania
AZS UMCS Lublin – ITD24 Remedium Pyskowice 3:0. Warto walczyć do końca

Autor: Michał Piłat/AZS.UMCS.PL

Od początku na parkiecie zarysowała się przewaga miejscowych, ale za każdym razem brakowało nieco precyzji. „Dziki” najbliżej objęcia prowadzenia były po dwójkowej akcji Krystiana Michalaka i Jarosława Walęciuka, ale i tym razem piłka nie znalazła drogi do bramki.

W drugiej połowie lublinianie podkręcili tempo i z każdą kolejną akcją byli coraz bliżej zdobycia upragnionej bramki. Minuty jednak mijały, a wynik nie ulegał zmianie. I wreszcie w 37 minucie po przedłużonym rzucie karnym do siatki gości trafił Łukasz Mietlicki. Zespół z Pyskowic postawił wszystko na jedną kartę i zdecydował się na wprowadzenie kolejnego zawodnika z pola zdejmując przy tym bramkarza. Ryzyko się nie opłaciło, bo chwilę później na 2:0 strzałem z własnej połowy podwyższył Tomasz Ławicki. To nie był jednak koniec, bo podłamanych gości w samej końcówce „dobił” jeszcze kapitan zespołu Konrad Tarkowski.

– Myślę, że decydującym momentem był przedłużony rzut karny z końcówki meczu – ocenił po spotkaniu Artur Gadzicki, trener AZS UMCS cytowany przez klubowy portal. – Mieliśmy problemy kadrowe, a mimo to zrealizowaliśmy nasze założenia. Mieliśmy sytuacje bramkowe w pierwszej i drugiej połowie. Szkoda, że nie udało się ich wykorzystać. Najważniejsze jest jednak to, że dzięki wygranej odskakujemy na kilka punktów od dolnej części tabeli i możemy spokojnie przygotowywać się do następnego meczu – dodał szkoleniowiec.

– Mieliśmy z tyłu głowy wynik pierwszego spotkania w Pyskowicach, gdzie przegraliśmy 2:9. Chcieliśmy zrewanżować się rywalom za tamtą porażkę. Spotkanie było wyrównane, a my okazaliśmy się lepsi w końcówce. Wcześniej mieliśmy kłopot ze skutecznością i nie potrafiliśmy wykończyć sytuacji, które zazwyczaj strzelamy. Nie wiem z czego to wynikało, bo na treningu poświęciliśmy temu sporo czasu. Jak widać, musimy nadal nad tym popracować – powiedział Łukasz Mietlicki.

AZS UMCS Lublin – ITD24 Remedium Pyskowice 3:0 (0:0)

Bramki: Mietlicki (37), Ławicki (38), Tarkowski (40).

AZS UMCS: Hajkowski, Ławicki, Mietlicki, Tarkowski, Michalak, Furtak, Ostrowski, Król, Walęciuk.

Remedium: Michalik, Adamczyk, Lebiedziński, T. Misiak, J. Maślak, Płaczek, Wołongiewicz, Mitkowski, Pazdej, Chojnacki, Barszcz, Mikos.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama