„Królewscy” za ściągnięcie Neymara z Paryża zaproponowali 120 mln euro plus Lukę Modricia. Jak donosi kataloński „Sport”, Barcelona miała kontaktować się z Brazylijczykiem, aby nie śpieszył się z podejmowaniem decyzji i czekał na ofertę od "Dumy Katalonii".
Najnowsza oferta Blaugrany ma zawierać 90 mln euro plus Philippe Coutinho. W Barcelonie Brazylijczyk może liczyć na wsparcie Lionela Messiego i Luisa Suareza, ale teraz najważniejsze słowo należy do Josepa Marii Bartomeu i samego Neymara.
Władze z Camp Nou chcą, aby piłkarz zadeklarował, że chce do nich wrócić. Ta deklaracja miałaby źle wpłynąć na ewentualne kontakty Brazylijczyka z Realem Madryt. Okienko transferowe w Hiszpanii otwarte jest do 2 września.
Komentarze