Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

ŁKS Łazy ma szansę awansu do IV ligi

Zadanie to nie będzie jednak łatwe. Choć podopieczni grającego trenera Pawła Sycha mają do rozegrania zaległy mecz z jesieni z Unią Krzywda, to utrzymać pierwsze miejsce może być ciężko za sprawą problemów kadrowych.
ŁKS Łazy ma szansę awansu do IV ligi
ŁKS Łazy (żółte stroje) chce utrzymać pierwszą lokatę (MARIUSZ KUCHARSKI)
Z zespołu odeszło dwóch dobrych graczy – obrońca Hubert Przybysz i środkowy pomocnik Kamil Marciniak. Obaj przeszli do sąsiada zza miedzy, III-ligowych Orląt Łuków. – Ich odejście to spore osłabienie, bo obaj grali w wyjściowym składzie – tłumaczy Jan Baniak, prezes klubu z Łazów. Mimo kłopotów lider stawia sobie wysoko sportowy cel. – W każdym kolejnym meczu nastawiamy się na zwycięstwo – zapowiada grający trener, bramkarz Paweł Sych. – Rywalizacja w pierwszej rundzie pokazała, że poziom drużyn w naszej lidze jest wyrównany, szczególnie jeśli chodzi o ekipy z górnej części tabeli. Jeszcze nigdy w historii nasz klub nie wywalczył awansu do IV ligi, jeśli to zrobimy, przejdziemy do historii. Najważniejszym problemem są kwestie finansowe. – Patrząc realnie na poziom IV ligi, to żadna z drużyn bialskiej klasy okręgowej nie nadaje się do występów na tym szczeblu – twierdzi prezes Baniak. – Rozkładają nas pieniądze i awans będzie dla klubu sporym wyzwaniem.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama