Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jovana Popović (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS): W meczu ze Ślęzą zadziałała obrona

Rozmowa z Jovaną Popović, koszykarką Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin
Jovana Popović (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS): W meczu ze Ślęzą zadziałała obrona

Autor: Krzysztof Mazur

  • Grałaś, jakbyś miała specjalne zadanie do wykonania. Zdobyłaś 18 punktów, dołożyłaś do tego kilka asyst i zbiórek. Popisywałaś się też efektownymi zagraniami. Czułaś się tak pewnie na parkiecie w meczu ze Ślęzą Wrocław?

– Po pierwsze, to zwycięstwo jest dla nas niezwykle ważne. Jestem bardzo dumna ze swojej drużyny, z tego, jak walczyłyśmy jedna za drugą, jak zagrałyśmy w obronie i jak zgranym zespołem byłyśmy. Uważam, że kluczem do tej wygranej nie był atak, ale dobra defensywa.

  • Wrocław to drużyna, która gra na podobnym do was poziomie. Nie miałyście łatwego zadania…

– Można było zobaczyć, że to było naprawdę wymagające dla nas spotkanie. Powiedziałam, że ta wygrana była kluczowa, bo zadecyduje o tym, kto będzie w ligowej „czwórce”. Mam nadzieję, że teraz my utrzymamy się na tym miejscu.

  • Powiedziałbym, że duże znaczenie miała trzecia kwarta, bo zaczęłyście w niej nabierać większej pewności siebie.

– Zdecydowanie. Lepiej nam szło w drugiej połowie. Powinnyśmy popracować nad poprawą gry w pierwszej części spotkania. Teraz udało nam się naprawić kilka błędów z początku meczu i potem spisałyśmy się po prostu lepiej.

  • Największym waszym problemem był ten element, który szwankował już wcześniej, czyli obrona rzutów trzypunktowych. Wrocław trafił kilka otwartych „trójek”…

– Tak. Wrocław wykorzystywał swoje szanse. Musimy pracować jeszcze ciężej nad poprawą naszej obrony. Mamy na to czas, bo to dopiero pierwsza część sezonu. Na pewno będziemy grać lepiej w kolejnych spotkaniach.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama