Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Miasto chce wypędzić gawrony. W jaki sposób?

Urząd Miasta wynajmie sokolnika, aby w ten sposób walczyć z zaśmiecającymi ulice ptakami. Sokół będzie patrolował m.in. tereny przy powstającym Parku Avia. To nie jedyne działania, których celem jest wypędzenie z miasta gawronów .
Miasto chce wypędzić gawrony. W jaki sposób?

Jesteśmy po wstępnych rozmowach. Umowę z sokolnikiem podpiszemy z końcem stycznia lub początkiem lutego –zapowiada Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – Planowana przez nas akcja odstraszania gawronów musi odbyć się w określonym czasie (aby ptaki nie zdążyły założyć jeszcze gniazd - red.).

Sokolnik będzie pracować przede wszystkim w centrum miasta. Będą to m.in. okolice ul. Niepodległości i Okulickiego, a także przy ul. Fabrycznej na terenie Parku Avia. Nowoczesny obiekt m.in. z krytą pływalnią i basenami „pod chmurką” władze miasta chcą otworzyć wraz z końcem marca lub początkiem kwietnia.

W poprzednich latach urząd próbował walczyć z gawronami na różne sposoby, m.in. przy użyciu drona, jak też płoszyć ptaki za pomocą rozwieszonych na drzewach głośników.

W tym roku akcja wypędzania gawronów z miasta będzie oparta na pracy sokolnika, ale nie tylko. Na trawnikach i skwerach pojawią się tablice przypominające o zakazie dokarmiania ptaków i o tym, że „wyrzucanie resztek jedzenia na chodnik, plac czy też skwer to zwykłe zaśmiecanie miejsc publicznych i podlega karze” grzywny lub nagany.

– Uważam, że taka akcja jest dobra i niekosztowna. Dlatego też, podobne jak Spółdzielnia Mieszkaniowa w Świdniku będziemy ustawiać takie tabliczki na terenie, którym zarządzamy – zapowiada Jerzy Irsak, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego Pegimek w Świdniku.

– Poprzez te tablice dajemy też możliwość Straży Miejskiej aby mogły upomnieć osoby, które ptaki dokarmiają. Będziemy mogli też, o ile zajdzie taka konieczność, usuwać wystawione z jedzeniem garnki czy pojemniki, bez zbędnych dyskusji z mieszkańcami.

Prezes spółki Pegimek zaznacza, że dużo lepszym pomysłem jest stawianie karmników.  – Tylko nie na balkonach a na terenach zielonych – zaznacza Irsak. – Są w mieście skwery gdzie można umieścić karmniki np. na drzewie i gdzie nikomu nie będą one przeszkadzać.

Poza wynajęciem sokolnika i akcją informacyjną będą też zrzucane gniazda z drzew.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama