Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Nowa inwestycja obok Galerii Olimp w Lublinie. Miał być hotel i biurowiec, ale są inne plany

Przy al. Spółdzielczości Pracy powstanie akademik o podwyższonym standardzie. Zaprojektowano tam kilkaset niewielkich mieszkań. Budowa rozpocznie się w drugiej połowie roku.

Akademik zbuduje firma Transhurt, właściciel Galerii Olimp.

Budynek powstanie w miejscu starego biurowca Transhurtu, przy al. Spółdzielczości Pracy. Firma już w 2015r. planowała jego wyburzenie. Miał tam stanąć niewielki hotel oraz biurowiec. Rozpoczęcie prac planowano na 2017r., ale projekt nie doczekał się realizacji. Firma ma teraz nowy plan.

– Rynek się zmienił – wyjaśnia Tomasz Dębiec, dyrektor generalny Galerii Olimp. – Chcemy, żeby nasze realizacje były spójne i ze sobą współpracowały. Postanowiliśmy zbudować akademik, bo Lublin rozwija się akurat w tym kierunku. Oczywiście powstają również biurowce, ale moim zdaniem taka inwestycja ma sens tylko, jeśli buduje się większy kompleks. My zdecydowaliśmy się na dom studencki o wyższym standardzie niż inne akademiki w Lublinie.

Drogę do inwestycji otworzyła zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Transhurt od lat starał się o zgodę na postawienie budynku o wysokości ponad 50 mkw. Jesienią ubiegłego roku radni zgodzili się na zabudowę sięgającą 40 metrów, zamiast dotychczasowych 20.

– Dla nas taka decyzja jest satysfakcjonująca. Nasz budynek będzie liczył maksymalnie 40 metrów wysokości – zapowiada Tomasz Dębiec. – Projekt przewiduje 12 kondygnacji mieszkalnych, lokale usługowe na parterze, a pod ziemią oczywiście parking.

W akademiku powstanie od 200 do 400 lokali, każdy o powierzchni od ponad 20 do około 40 mkw.

– Będą to małe mieszkania, w pełni zaspokajające potrzeby studentów. Ich dokłada liczba nie jest jeszcze znana. Rynek pokaże, jakie jest zapotrzebowanie – wyjaśnia Tomasz Dębiec.

Inwestor pracuje obecnie nad dokumentacją budynku. Możliwe, że już w najbliższych miesiącach przedstawi finalny projekt. Budowa ma się rozpocząć w drugiej połowie roku. Potrwa dwa lata.

– Nie wiemy jeszcze, czy lokale zostaną wystawione na sprzedaż, czy też sami będziemy zarządzać budynkiem – dodaje Tomasz Dębiec. – Naszą inwestycję traktujemy jednak stricte jako dom studencki. Koniec, kropka. Zależy nam na tym, żeby była tam akurat taka grupa społeczna.

Koszty inwestycji szacowane są na kilkadziesiąt milionów złotych.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama