Powiat puławski nie otrząsnął się jeszcze z covidowego kryzysu na rynku pracy. Sierpień przyniósł kolejne dane świadczące o wzroście liczby osób bezrobotnych. W ciągu zeszłego miesiąca ta zwiększyła się o 43 osoby z 3081 do 3124.
Licząc od marca, jest to jednak najniższy miesięczny przyrost. W dużej mierze spowodowany wykreśleniem z urzędu ponad 60 osób, które z różnych przyczyn (poza podjęciem zatrudnienia) straciły status osoby bezrobotnej.
Pracę w sierpniu znalazło 164 osoby, miesiąc wcześniej było ich 176.
Najnowsze dane dotyczące bezrobocia w powiecie puławskim wykazują także różnice pomiędzy sytuacją na rynku pracy w różnych gminach. Wzrost liczby osób bez pracy potwierdzono w 6 gminach:
- mieście Puławy,
- gminie Puławy,
- Nałęczowie,
- Końskowoli,
- Kurowie,
- Markuszowie.
W 4 gminach: Kazimierz Dolny, Janowiec, Wąwolnica, Żyrzyn pojawiły się nieznaczne spadki, a w Baranowie liczba zarejestrowanych w PUP pozostała bez zmian.
Najwięcej bezrobotnych (z racji wielkości gminy) pozostaje w Puławach. Na koniec sierpnia ich liczba w mieście wzrosła do 1383. To najsłabszy wynik od stycznia 2019 roku i najgorszy sierpień w stolicy powiatu od czterech lat.
W innych powiatach województwa lubelskiego sytuacja na rynku pracy jest jednak znacznie gorsza, o czym świadczą dane GUS-u. Stopa bezrobocia na Lubelszczyźnie wynosi już 8,1 proc, podczas gdy w powiecie puławskim nadal "tylko" 6,2 proc. czyli w okolicach średniej dla kraju.













Komentarze