Chodzi o niedzielny Półmaraton im. 24 Pułku Ułanów. Wziął w nim udział mężczyzna w internecie przedstawiający się jako „Biegowy Świr”. W niedzielę, w Kraśniku zajął 5. miejsce z czasem 1:14:58.
– To była ostatnia okazja w tym roku na jakąkolwiek życiówkę, na którą czekam od 2 lat. W końcu głowa i organizm po kontuzji z 2019 wraca na właściwe tory – opisuje w facebookowym wpisie.
Zaznaczmy, bo to ważne dla tej historii, że Rada Miasta Kraśnik utrzymała stanowisko dotyczące „powstrzymania ideologii LGBT przez wspólnotę samorządową”. Radni przyjęli też petycję „Stop zagrożeniu życia i zdrowia”, której autorzy wyrażają sprzeciw wobec „wprowadzania standardu 5G bez wcześniejszego zbadania wpływu tej technologii na zdrowie mieszkańców”.
Właśnie do tej sytuacji nawiązuje Biegowy Świr.
– Planowałem urlop i trafił się bieg, a że ostatnie działania tutejszych radnych kłócą się z moimi życiowymi poglądami, które wpaja mi od dzieciaka Tata, pochodzący właśnie z tych rejonów to postanowiłem zrobić mały manifest. Nie potrafię być obojętny – opisuje i dalej: – Na szybko ogarnąłem kolorową czapeczkę ze śmigiełkiem w ramach solidarności ze społecznością LGBT oraz zasygnalizowania, że 5G czy WiFi w szkołach to nie jest czarna magia.
Biegacz dodaje, że nie zgadza się z przyjętymi w Kraśniku stanowiskami i petycjami. Nie zgadza się na wykluczenie i brak tolerancji.
– Tak jak się spodziewałem spotkałem się tylko i wyłącznie z ciepłym odbiorem zarówno przed biegiem, jak również w trakcie i po! Poznałem jednego radnego, akurat tego z dobrej strony mocy. A puchar wręczał Burmistrz, który jest również spoko ziomeczkiem – opisuje biegacz.
Kiedy odbierał nagrodę, ze zajęcie 5. miejsce na scenę wyszedł właśnie w kolorowej czapeczce i z tęczową flagą.
– Brawo Kraśniczanie! Słowa uznania przy wychodzeniu na scenę z tęczową flagą pokazuje, że jesteście super ludźmi i Wasze miasto jest aktualnie na językach z powodu kilku nieporadnych radnych – dodaje Biegowy Świr.
Komentarze