Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin podejmie dzisiaj GTK Gdynia

Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin odniosły ostatnio ważną wygraną na własnym parkiecie. Po jednym dniu odpoczynku muszą skupić się już na kolejnym rywalu – dzisiaj (godz. 18) zagrają u siebie z GTK Gdynia
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin podejmie dzisiaj GTK Gdynia

Autor: Maciej Kaczanowski/archiwum

W środę podopieczne Krzysztofa Szewczyka wygrały niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki o najlepszą "trójkę" na zakończenie rundy zasadniczej – pokonały KS Basket 25 Bydgoszcz 67:56. Lublinianki zaczęły zyskiwać przewagę pod koniec pierwszej kwarty. Chwila słabości przytrafiła im się w drugiej partii, ale potem były wyraźnie lepsze od rywalek.

Na największe słowa uznania w ekipie "Pszczółek" zasługuje rezerwowa Karolina Poboży. Był to jej najlepszy mecz w tegorocznych rozgrywkach – miała 18 punktów (przy 75-procentowej skuteczności w rzutach z gry) i 8 zbiórek.

– Do samego końca musimy być skoncentrowani. Mecz z Bydgoszczą był trudny, ale przed nami jest jeszcze spotkanie w Poznaniu. Ta pierwsza "trójka" jest w naszym zasięgu i przygotowujemy się do tego, żeby wygrywać wszystkie mecze – mówi Marek Lebiedziński, asystent głównego szkoleniowca w lubelskiej drużynie.

W środę lekkiego urazu nabawiła się Elisabeth Pavel – podkręcenia stawu skokowego. Rumunka trenowała jednak w czwartek z zespołem i ma być dzisiaj gotowa do gry.

Lublinianki nadrobiły już wszystkie meczowe zaległości i do końca rundy zasadniczej pozostały im trzy spotkania zgodnie z terminarzem. Nie mogą jeszcze cieszyć się z zajęcia trzeciego miejsca w tabeli – zespoły z Gorzowa i Bydgoszczy mają tylko po dwa punkty mniej (27) i po jednym rozegranym starciu mniej (16) na swoich kontach. To oznacza, że walka o czołowe pozycje w lidze trwa.

Dzisiaj akademiczki zmierzą się z GTK Gdynia. Teoretycznie jest to najsłabszy przeciwnik w stawce, który nie zakosztował jeszcze smaku zwycięstwa w EBLK. Praktyka pokazuje jednak, że takie myślenie może mieć opłakane skutki. W ostatnich dwóch starciach gdynianek było to widać bardzo dobrze.

Najpierw młode Polki postawiły się KS Basket 25 Bydgoszcz. Po trzeciej kwarcie był remis po 66, ostatecznie triumfowały bydgoszczanki 86:76. Strachu najadły się też koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzowa Wielkopolskiego. Do przerwy przegrywały z GTK 30:39, ale po świetnej trzeciej odsłonie triumfowały 75:63.

Przez cały sezon podporą zespołu prowadzonego przez Jelenę Skerović jest Marta Marcinkowska. Skrzydłowa notuje średnio 12.2 punktu oraz 4 zbiórki. W pierwszym starciu z "Pszczółkami" (wygranym przez AZS UMCS 85:76) uzbierała aż 27 "oczek", co jest jej tegorocznym rekordem.

Transmisję z dzisiejszego meczu Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin kontra GTK Gdynia będzie można śledzić na stronie TVCOM. Początek spotkania zaplanowano na godz. 18.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama