Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Te dzieci cierpią, bo ich matki piły w ciąży. Pomogą im w specjalnej placówce w Lublinie

W Lublinie powstała pierwsza w regionie placówka diagnostyczno-terapeutyczna dla dzieci z zaburzeniami wywołanymi piciem alkoholu przez matkę w czasie ciąży. Z bezpłatnej pomocy będzie tam można skorzystać od kwietnia.
Te dzieci cierpią, bo ich matki piły w ciąży. Pomogą im w specjalnej placówce w Lublinie
Lubelska placówka mieści się przy ulicy Diamentowej

Autor: Maciej Kaczanowski

Lubelskie jest drugim regionem w Polsce, po województwie łódzkim, w którym powstał punkt oferujący bezpłatną i kompleksową pomoc dla dzieci z alkoholowym zespołem płodowym (FAS).

To zespół chorobowy, którego podstawą jest zaburzenie pracy mózgu. Szerszym pojęciem, obejmującym wszystkie skutki spożywania alkoholu przez matkę w ciąży, jest FASD czyli spektrum poalkoholowych zaburzeń rozwoju.

Placówka powstała przy Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej w Lublinie. – Problem FAS jest w całej Polsce. Nie ma jednak oficjalnych statystyk ilu dzieci on dotyczy, bo brakuje diagnozy. Ośrodki wychowawcze czy rodziny zastępcze dostrzegają zaburzenia u dziecka, ale nie ma potwierdzenia, że to FAS – tłumaczy Edyta Filipczak, zastępca dyrektora ROPS w Lublinie. Dodaje: – Postanowiliśmy więc zorganizować punkt, w którym takie dzieci mogłyby otrzymać pomoc. W Łodzi pacjentów jest tylu, że na wizytę czeka się nawet pół roku.

Jak tłumaczy dyr. Filipczak, zaburzenia związane z alkoholowym zespołem płodowym dotykają jednak nie tylko dzieci z rodzin patologicznych, bo nawet okazjonalne spożywanie alkoholu w ciąży może doprowadzić do uszkodzenia płodu.

– FAS nie można wyleczyć, ale można stosować objawowe leczenie i poprawić jakość życia takiego pacjenta. Można stymulować m.in. nadpobudliwość czy problemy z koncentracją. Im wcześniejsza diagnoza, najlepiej do 6. roku życia, tym większa szansa na efekty – zaznacza.

Dotychczas mieszkańcy województwa lubelskiego mogli korzystać z bezpłatnej pomocy, ale w Krakowie. W komercyjnych punktach za diagnozę trzeba zapłacić 700-1000 zł.

Lubelska placówka będzie finansowana przez samorząd województwa. Zaplanowany na ten rok budżet w wysokości 400 tys. zł pozwoli na zdiagnozowanie ok. 30 dzieci oraz prowadzenie 30 godzin terapii ciągu miesiąca.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama