Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Lublin: Znowu zapłacimy za skargę w sprawie górek czechowskich

Ratusz znowu wynajął zewnętrznego prawnika do zaskarżenia sądowego wyroku w sprawie górek czechowskich. Urząd Miasta tłumaczy, że robi to z troski o interes gminy. Argumentów, którymi chce podważyć wyrok, znów nie zamierza ujawniać
Lublin: Znowu zapłacimy za skargę w sprawie górek czechowskich

Autor: Maciej Kaczanowski/archiwum

Dosłownie kilka dni pozostało prezydentowi miasta na zaskarżenie grudniowego wyroku, który stwierdza, że niezgodna z prawem jest uchwała Rady Miasta pozwalająca na budowę bloków mieszkalnych na części górek czechowskich. Tą uchwałą jest studium przestrzenne, które określa przeznaczenie poszczególnych części miasta. Wyrok nie podważył całego studium, a jedynie część dotyczącą górek. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie orzekł, że przy tworzeniu uchwały naruszono obowiązek dbałości o środowisko, używając nieaktualnych opracowań przyrodniczych dotyczących górek i nie czekając na świeże, choć były już zamówione. Wykazały one, że górki są cennym przyrodniczo obszarem.

Ze strony aktywistów przeciwnych zabudowie górek od razu popłynęły apele o niezaskarżanie wyroku. Równie szybko, bo już w dniu orzeczenia, Ratusz oznajmił, że jednak złoży skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. A już  następnego dnia pojawił się apel, że skoro prezydent koniecznie chce zaskarżać wyrok, to niech skargę napiszą mu prawnicy zatrudnieni w Urzędzie Miasta.

Z takim wnioskiem wystąpiła Fundacja Wolności, która podkreślała, że urząd ma ponad 20 etatowych radców prawnych. – Czy wśród tylu nie znajdzie się choć jeden, który podejmie się napisania skargi kasacyjnej? – pisał do prezydenta Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności. Przekonywał, że oszczędzi na tym miejska kasa, z której opłacano już prawnika przy poprzednim (z marca 2021 r.) zaskarżeniu do NSA wyroku w sprawie górek. – Kosztowało to lubelskich podatników 20,1 tys. zł plus VAT – przypominał Jakubowski.

Ostatecznie Ratusz znów wynajął prawnika spoza urzędu. – Skargę kasacyjną w imieniu Gminy Lublin sporządzi i wniesie ta sama osoba, co poprzednio: radca prawny Jacek Jaworski – informuje Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta miasta. – Podejmując decyzję o pełnomocnictwie, kierowaliśmy się przede wszystkim troską o zabezpieczenie interesów Gminy Lublin i prawidłowości toku postępowania przed NSA.

Za obronę uchwały pozwalającej zabudować blokami część górek czechowskich zapłaci budżet miasta. Ile tym razem? – Za sporządzenie i wniesienie skargi kasacyjnej zostanie w lutym wypłacone wynagrodzenie w wysokości 7 600 zł netto – odpowiada Duma. Podkreśla, że wynajęty miasto prawnik jest „wysokiej klasy ekspertem”, adiunktem na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego i autorem wielu publikacji naukowych z zakresu prawa administracyjnego i gospodarki nieruchomościami.

W sprawie górek czechowskich powtarza się także to, że Ratusz nie zamierza pokazywać skargi opinii publicznej, gdy już ją zatwierdzi i złoży. – Skarga kasacyjna nie została jeszcze wniesiona, jest w trakcie przygotowywania. Ponieważ zawiera argumenty procesowe, istotne z punktu widzenia postępowania sądowego, obecnie nie planujemy jej upublicznienia – tłumaczy rzeczniczka prezydenta.

Przypomnijmy, że wskazane w studium do zabudowy części górek pozostają własnością firmy deweloperskiej TBV Investment, która dąży do wzniesienia tutaj osiedli mieszkaniowych.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama