Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Zabrze – Azoty Puławy 26:30. Witamy w ćwierćfinale PGNiG Pucharu Polski

Udane wejście w nowy rok zanotowali piłkarze ręczni Azotów. We wtorek wywalczyli awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski. A wcale nie było o to łatwo, bo drużyna Roberta Lisa musiała zagrać w Zabrzu z tamtejszym Górnikiem. Tak, jak w lidze znalazła jednak sposób na rywala i wygrała 30:26.
Górnik Zabrze – Azoty Puławy 26:30. Witamy w ćwierćfinale PGNiG Pucharu Polski

Autor: KS Azoty Puławy

W pierwszej połowie zawody były wyrównane, ale tak naprawdę od pierwszych minut jedną-dwie bramki zaliczki najczęściej mieli przyjezdni. I to oni schodzili na przerwę w lepszych humorach, bo prowadzili 14:12.

Wydawało się, że po zmianie stron szala zaczyna się przechylać na stronę ekipy z Zabrza. Najpierw miejscowi doprowadzili do wyrównania po 20. Niedługo później Ignacio Valles obejrzał czerwoną kartkę, a Górnik skorzystał z okazji, bo zdobył dwie kolejne bramki i odskoczył na 22:20.

Końcówka zawodów była jednak koncertowa w wykonaniu puławian, którzy do ostatniego gwizdka stracili już tylko cztery gole, a sami rzucili aż 10. Efekt? Pewna wygrana 30:26 i awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski,

Górnik Zabrze – Azoty Puławy 26:30 (12:14)

Górnik: Liljestrand, Wyszomirski – Mauer 6, Przytuła 5, Molski 5, Ilchenko 3, Tokuda 3, Bachko 3, Kazimier, Artemenko, Krawczyk, Bykowski, Wąsowski, Rutkowski.

Azoty: Borucki, Koshovy – Jarosiewicz 8, Zivkovic 4, Adamski 4, Janikowski 3, Burzak 3, Przybylski 2, Jurecki 2, Marciniak 2, Kowalczyk 2, Górski, Antolak, Fedeńczak.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama