- Rano się dowiedzieliśmy, że zmieniają nam prezesa. Po prostu, z dnia na dzień. Miała przyjechać tak zwana "kontrol", a jednak okazało się, że to nowa prezes - powiedział przed kamerą TVN24 Mariusz Kwiatkowski, pracownik stadniny koni w Janowie Podlaskim oraz przedstawiciel tamtejszych związków zawodowych.
Dodał, że Lucjan Cichosz zrezygnował, bo ma już swoje lata. - Wiadomo, że nie będziemy trzymać prezesa, który idzie sobie po prostu na zasłużoną emeryturę - podkreślał Kwiatkowski.
Podkreślał, że pracownicy liczyli, iż nowym prezesem zostanie dotychczasowy zastępca Lucjana Cichosza. I taka zmiana zostanie zaakceptowana przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. - Lucjan Cichosz - tak jak nam obiecał - wziął zastępcę, który jest lekarzem weterynarii i zna się bardzo dobrze na hodowli koni. Dzisiaj niestety, po półtora miesiąca, musiał zrezygnować - stwierdził nasz rozmówca.












