Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Szczepią psy hurtem. Płaci za to miasto

Dwa tygodnie potrwa tegoroczna akcja zbiorowego szczepienia psów w Tomaszowie Lubelskim. Właściciele czworonogów za to nie zapłacą. Koszty pokrywa samorząd. Ale nie wszystkim.
Szczepią psy hurtem. Płaci za to miasto
Darmowe szczepienie przeciwko wściekliźnie należy się tylko tym, którzy wniosą obowiązującą w Tomaszowie Lubelskim opłatę za czworonoga – 40 zł. Standardowa cena szczepienia jest identyczna, ale czasem trzeba zapłacić więcej

Autor: Archiwum

– Obowiązek zaszczepienia psa przeciwko wściekliźnie spoczywa na każdym właścicielu. Miasto, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców już od przeszło 25 lat organizuje takie akcje – mówi Monika Teterycz, sekretarz UM w Tomaszowie Lubelskim.

Wyjaśnia przy tym, że pieniądze na sfinansowanie przedsięwzięcia pochodzą z opłat, jakie właściciele czworonogów ponoszą w Tomaszowie Lubelskim. To 40 zł rocznie. I w związku z tym szczepienia są darmowe wyłącznie dla tych, którzy ten „podatek” uiszczają.

– W zeszłym roku z finansowanych z miejskiego budżetu szczepień skorzystało 156 psów. Nie wiadomo na razie, ile ich będzie w tym roku. Wstępnie w budżecie zabezpieczyliśmy na ten cel ok. 10 tys. zł – precyzuje sekretarz.

Akcja zbiorowych szczepień została zaplanowana między 24 lipca a 7 sierpnia. W tym czasie z psami można zgłaszać się do wskazanych przez samorząd gabinetów weterynaryjnych przy ul. Kruczej 6, Moniuszki 106, Piłsudskiego 6/5 oraz 40, a także Króla Zygmunta 84.

W ogłoszeniu o akcji podano, że każdy pies ma być przyprowadzany na smyczy przez osobę dorosłą. Nie ma ani słowa o przedstawianiu zaświadczenia o wniesieniu opłaty za pupila.

– Bo to nie jest wymagane. Ale później gabinety przesyłają nam listy osób, które zaszczepiły psy. Gdyby okazało się, że ktoś nieuprawniony z akcji skorzystał, będzie wzywany do zapłaty – tłumaczy Monika Teterycz.

A co jeśli ten harmonogram nie zgadza się z kalendarzem szczepień czworonoga? Żaden problem. Za psiaki zabezpieczone przed wścieklizną w innych terminach miasto również reguluje rachunki. – Te doroczne akcje są po to, aby o obowiązku szczepień przypomnieć i zmobilizować do wywiązania się z niego – mówi urzędniczka.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama