Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Chciał skoczyć z wiaduktu nad al. Witosa. Mało brakowało

W piątek wieczorem zdesperowany 33-latek wszedł na wyłączoną z użytku kładkę dla pieszych na wiadukcie. Zamierzał skoczyć. Na miejsce wezwano policjantów z oddziału prewencji. Zainterweniowali w ostatniej chwili.
Chciał skoczyć z wiaduktu nad al. Witosa. Mało brakowało

Autor: Policja/ilustracyjne

Było już po godz. 21, gdy policjanci powiadomieni przez numer alarmowy, przyjechali pod wskazany adres. Na kładce zauważyli mężczyznę. Próbowali nawiązać z nim kontakt, ale rozmowa nie przynosiła skutku. W pewnym momencie 33-latek przeszedł przez barierki przygotowując się do skoku z wiaduktu nad al. Witosa. Policjanci postanowili go powstrzymać i ruszyli w jego stronę.

W ostatniej chwili złapali go za ubranie i ściągnęli w bezpieczne miejsce. Okazało się, że to mieszkaniec leżącej niedaleko Lublina gminy Wólka. Mężczyzna został przekazany ratownikom medycznym. Badanie wykazało, że w trakcie zdarzenia był nietrzeźwy. Dla bezpieczeństwa został umieszczony w placówce Centrum Interwencji Kryzysowej.

Lubelska policja przypomina wszystkim osobom, które znajdą się w trudnej sytuacji o możliwości wsparcia ze strony specjalistów, którzy dyżurują pod bezpłatnymi numerami telefonów. Zadzwonić można na przykład pod 800 70 22 22 (całodobowe wsparcie dla osób dorosłych w kryzysie), 116-123 (telefon zaufania, codziennie od 14 do 22), 116-111 (telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, całodobowo).


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama