Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Wisła Grupa Azoty uratowała remis w meczu z GKS 1962 Jastrzębie

W ostatnim domowym meczu w rundzie jesiennej Wisła Grupa Azoty Puławy nie zdołała wywalczyć kompletu punktów. Puławianie zasługują jednak na pochwałę, bo przegrywali z GKS 1962 Jastrzębie 0:2, a mimo to potrafili zdobyć w tym starciu punkt
Wisła Grupa Azoty uratowała remis w meczu z GKS 1962 Jastrzębie

Autor: KS Wisła Puławy

Po ostatnim, zremisowanym 3:3 domowym starciu z Zagłębiem Lubin trener Michał Piros został zapytany na pomeczowej konferencji prasowej o to, czy rozważa zmianę w bramce. Szkoleniowiec Wisły nie dał jasnej odpowiedzi, ale w piątek postawił na Pawła Łakotę, a Oskar Mielcarz zasiadł na ławce rezerwowych.

Gospodarze w ostatnim występie przed własną publicznością chcieli sięgnąć po trzy punkty, ale mecz zaczął się dla nich fatalnie. W 20 minucie przyjezdni objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki Wiślaków skierował Sebastian Rogala. Goście chcieli pójść za ciosem i 25 minucie blisko szczęścia był Szymon Matuszek. W odpowiedzi świetną szansę na wyrównanie miał Janusz Nojszewski, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem z Jastrzębia Zdroju. Niewykorzystana szansa się zemściła – w 36 minucie w zamieszaniu w polu karnym puławian najlepiej zachował się Michał Bednarski i w Puławach poważnie zapachniało sensacją. Na szczęście podopieczni trenera Pirosa jeszcze przed przerwą zdołali zdobyć gola kontaktowego. W 40 minucie Damian Pavlas wrzucił piłkę w pole karne, a tam dobrze zachował się Robert Janicki i strzałem głową pokonał bramkarza GKS.

Druga połowa zaczęła się od huraganowych ataków Wisły. W 55 minucie strzał Nojszewskiego zatrzymał się na słupku, ale to nie załamało miejscowych. Dwie minuty po upływie godziny gry dośrodkowanie Kamila Kumocha skuteczną główką wykończył Karol Noiszewski. Po zdobyciu drugiej bramki puławianie chcieli zdobyć jeszcze jednego gola, na wagę trzech punktów, ale wynik już się nie zmienił i ostatnie ligowe spotkanie w 2023 roku na stadionie przy ul. Hanke-Bosaka zakończyło się podziałem punktów.

Wisła Grupa Azoty Puławy – GKS Jastrzębie Zdrój 2:2 (1:2)

Bramki: Janicki (40), Noiszewski (62) – Rogala (20), Bednarski (36).

Wisła: Łakota – Pavlas, Noiszewski, Seweryś, Flak, Skałecki, Kumoch (83 Kargulewicz), Janicki, Nojszewski (83 Szymanek), Klichowicz, Retlewski. Trener: Michał Piros

GKS: Trojanowski – Zacharczenko, Rogala, Maszkowski, Fietz, Gołuch (64 Zych), Matuszek, Guilherme, Boruń, Jadach (52 Togitani), Bednarski (64 Kargul-Grobla, 86 Ali). Trener: Piotr Dziewicki

Żółte kartki: Janicki Retlewski – Togitani, Guilherme.

Sędziował: Filip Kaliszewski (Gdańsk).


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama