Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

UWAGA Groźne zabawy, strażacy biją na alarm

UWAGA. Strażacy z Kraśnika apelują do rodziców o opiekę nad dziećmi. Niedawno, na przestrzeni 3 dni doszło tam do dwóch niebezpiecznych wypadków podczas zabawy nastolatków
UWAGA Groźne zabawy, strażacy biją na alarm
Uwolnionego chłopca, z wbitym w udo prętem, przetransportowano pogotowiem lotniczym do szpitala

Autor: KP PSP Kraśnik

Jeden z wypadków miał miejsce w części fabrycznej miasta Na jego skutek ucierpiał chłopiec, który chcąc przejść przez ogrodzenie, nadział się na metalowy pręt, stanowiący jego element.

- W okolicach Szkoły Podstawowej nr 5 chłopiec chciał przeskoczyć przez ogrodzenie i przynieść piłkę, która wypadła z boiska. Pręt ogrodzenia  wbił mu się w udo. Ratownicy uwolnili poszkodowanego, wycinając pręt z ogrodzenia. Nastolatka przetransportowano śmigłowcem ratunkowym  razem z tkwiącym w nodze metalowym elementem do szpitala – informuje st. kapitan Adam Piłat, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej w Kraśniku 

 

Do kolejnego  zdarzenia doszło na terenie nieużytkowanej cegielni. Wypadkowi uległ 11-latek, który został uwięziony w metalowej konstrukcji uszkodzonej maszyny do produkcji cegieł.

-Noga chłopca została uwięziona w kratownicy. Strażacy wycieli element stalowy i uwolnili poszkodowanego.  Do tego celu użyli akumulatorowego sprzętu hydraulicznego. Na szczęście poszkodowany nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała.  Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które po badaniach przekazało nieletniego rodzicom. – przekazuje st. kpt. Adam Piłat

Wypadki z udziałem nieletnich

Państwowa Powiatowa Straż Pożarna w Kraśniku apeluje do rodziców  i opiekunów o szczególną ostrożność i uważną opiekę nad dziećmi, zwłaszcza w ich czasie wolnym. Wypadki z udziałem nieletnich często są „niewidoczne” w statystykach prowadzonych przez strażaków, ponieważ zdarzeniami tymi zajmują się inne służby.

- Często w tego typu sytuacjach pomocy udzielają inne służby np. pogotowie ratunkowe lub sami rodzice dzieci - zwraca uwagę st. kpt. Adam Piłat

Do wypadków z udziałem dzieci często dochodzi na terenie opuszczonych budynków, gdzie młodzi ludzie spędzają czas bez nadzoru osób dorosłych.

- Zdarzają się interwencje z wydobywaniem dzieci ze studni, studzienek kanalizacyjnych czy innych zagłębień terenu. Niepełnoletni bawią się na terenie opuszczonych posesji, magazynów, nieaktywnych zakładów pracy. Przyczynia się do tego, też często nieodpowiedzialność dorosłych i brak odpowiedniego zabezpieczenia tych miejsc- informuje st. kap. Piłat

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama