– Pierwszy set był koncertowy. Zagraliśmy fenomenalnie, tak naprawdę w każdym elemencie zdominowaliśmy rywala. Od drugiego seta to Projekt przejął inicjatywę. Narzucił na nas ogromną presję, zagrywali bardzo dobrze i odrzucili nas od siatki. Ciężko się grało na podwieszonej piłce i z tego wynikało wyniki kolejnych odsłon. Szkoda, że my nie utrzymaliśmy swojej zagrywki i swoich wartości. Wydaje mi się jednak, że nasza słabsza gra wynikała z tego, że to Projekt zaczął grać dużo lepiej – mówi Marcin Komenda, zawodnik Bogdanki LUK.
I zapowiada, że lublinianie jeszcze nie rzucają białego ręcznika. – Pojedziemy walczyć i pokazać, swoją, jak najlepszą siatkówkę. Mamnadzieję, że da nam to coś dobrego, coś fajnego, być może niespodziankę. Mamy swoje marzenia, będziemy chcieli wywrzeć presję na rywalach i pokazać, że nie zwieszamy głów po porażce, tylko postaramy się doprowadzić do złotego seta. To Projekt wygrał, to Projekt ma sporą zaliczkę i jest faworytem, natomiast nie takie historie widział sport. Dopóki piłka w grze, to będziemy walczyli – dodaje siatkarz.
![Gorąca atmosfera na trybunach, Bogdanka LUK przegrała z Projektem Warszawa [zdjęcia kibiców] Gorąca atmosfera na trybunach, Bogdanka LUK przegrała z Projektem Warszawa [zdjęcia kibiców]](https://static2.dziennikwschodni.pl/data/articles/xl-goraca-atmosfera-na-trybunach-bogdanka-luk-przegrala-z-projektem-warszawa-zdjecia-kibicow-1751771891.jpg)














Komentarze