Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zamość wróci do Związku Miast Polskich? Prezydent jest na „tak”

To trochę kosztuje, ale korzyści są niewspółmierne do wydatków. Prezydent Rafał Zwolak zapewnia, że chce, by Zamość wrócił do Związku Miast Polskich.
Zamość wróci do Związku Miast Polskich? Prezydent jest na „tak”
Ratusz w Zamościu

Autor: Anna Szewc

Ta deklaracja padła w trakcie ostatniej sesji i była odpowiedzią na pytanie zadane nowemu prezydentowi miasta przez radnego Janusza Kupczyka (KWW Koalicji Obywatelskiej).

Pana poprzednik spowodował, że Zamość wyszedł ze Związku Miast Polskich. Czy pan ma zamiar podjąć działania, abyśmy wrócili? Bo moglibyśmy dzięki temu brać udział w ważnych działaniach. Czy też może, jak poprzednik powie pan, że to koszty i trzeba szukać oszczędności – dopytywał radny.

Przypomnijmy, że Zamość przestał być członkiem ZMP na mocy uchwały przyjętej przez Radę Miasta poprzedniej kadencji w grudnia 2018 roku. Za zaproponowanym przez ówczesnego prezydenta Andrzej Wnuka rozwiązaniem głosowało wtedy 14 radnych, dwie osoby były na „nie”, 7 się wstrzymało.

Do większości najwyraźniej rzeczywiście przemówiły wtedy argumenty o oszczędnosciach, bo w uzasadnieniu wyliczano, że roczna składka członkowska przekroczyła w 2018 roku 20 tys. zł.

– Jako radny mówiłem, że opuszczenie Związku Miast Polskich to błąd – przypomniał odpowiadając Kupczykowi prezydent Zwolak. Stwierdził, że składka wynosi 6 czy 7 tysięcy i obiecał: – Zrobię wszystko, abyśmy do związku wrócili.

Sprawdziliśmy. Członkowie ZMP rzeczywiście muszą płacić za obecność w tym gremium. I są to pieniądze większe, niż zakłada prezydent Zamościa. Składka wynosi ok. 40 groszy od mieszkańca. W przypadku mniej więcej 50-tysięcznego Zamościa do wydania będzie więc ok. 20 tys. zł.

Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa, który do ZMP należy od 2019 uważa, że to „śmieszne” pieniadze. – Przystąpienie do związku to była jedna z moich pierwszych decyzji i na pewno jedna z najlepszych, jakie podjęłam w zeszłej kadencji. My wydajemy rocznie ok. 6 tys. zł. Ale korzyści, jakie daje nam obecność w związku, wielokrotnie to przewyższają – przekonuje Majewska.

Jej zdaniem główna korzyść to fakt, że przedstawiciele miast członkowskich mają możliwość poznawania, ale też konsultowania i kształtowania wszelkich planowanych zmian w prawie, nie tylko dotyczącym samorządów.

Przynależność daje też ogromne wsparcie, o czym przekonaliśmy się już w wielu sytuacjach kryzysowych, a to w przypadku miast małych, jak nasze jest bardzo ważne. Mamy też możliwość korzystania z najwyższej klasy ekspertów np. uczestnicząc w różnych projektach unijnych czy norweskich. Ja widzę same plusy obecności w związku – zapewnia Majewska.

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu odbyło się doroczne zgromadzienie ogólne ZMP, podczas którego wybrane zostały nowe władze. W zarządzie i komisjach znaleźli się przedstawiciele samorządów z naszego regionu. Jednym z wiceprezesów został m.in. Jakub Bnaszek, prezydent Chełma, Marta Majewska weszła do zarządu. Pozostali w nim też Krzysztof Żuk, prezydent Lublina oraz Piotr Płudowski, burmistrz Łukowa.

Związek Miast Polskich (ZMP) to organizacja samorządów miejskich, która została założona jeszcze w 1917 roku. Powstała, w celu opracowania wspólnego stanowiska wobec rządu i promocji miast członkowskich w Polsce i za granicą. Zrzesza ponad 300 samorządów. Zamość był jej członkiem w latach 2006-2018.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama