Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

Wikana-Start Lublin po horrorze wygrała jednym punktem z WKK ProBiotics Wrocław

Koszykarze Wikany-Startu powoli stają się specjalistami od horrorów. Tydzień temu we własnej hali przegrali po dogrywce z MOSiR Krosno, a w sobotę w dramatycznych okolicznościach wygrali 70:69 z WKK ProBiotics Wrocław.
Wikana-Start Lublin po horrorze wygrała jednym punktem z WKK ProBiotics Wrocław
Grzegorz Mordzak (z piłką) był najskuteczniejszym zawodnikiem Wikany-Startu w sobotnim spotkaniu (WO
Mecz w stolicy Dolnego Śląska był bardzo wyrównany, a żadna z ekip nie potrafiła zdobyć większej przewagi. Obie drużyny rozpoczęły zawody bardzo nerwowo – mnożyły się niepotrzebne faule oraz straty. W tym chaosie nieco lepiej odnajdywali się gospodarze, którzy po dziesięciu minutach prowadzili 22:19. Druga kwarta zdecydowanie należała do wrocławian, w szeregach których znakomicie spisywał się Jakub Koelner. 20-latek, który w swoim CV ma m.in. młodzieżowe wicemistrzostwo świata, aż czterokrotnie trafił za trzy punkty. Dzięki jego dobrej postawie miejscowi schodzili na przerwę z ośmiopunktowym prowadzeniem. Przyjezdni przebudzili się dopiero w drugiej połowie. Podopieczni Dominika Derwisza znacznie przyspieszyli tempo spotkania, co sprawiło, że skuteczne kontrataki co chwila wykorzystywali Paweł Kowalski i Grzegorz Mordzak. Do tego należy pochwalić lublinian za niezłą skuteczność z linii rzutów osobistych – z 36 prób wykorzystali oni aż 25. Przed ostatnią kwartą goście tracili do WKK jedynie trzy punkty. Ta różnica została zniwelowana już w 33 min, kiedy Alan Czujkowski celną trójką wyprowadził Wikanę-Start na prowadzenie. Od tego momentu gospodarze tylko raz wygrywali – w 37 min Bartosz Diduszko wykończył szybki atak i WKK prowadził 69:68. Po chwili rzut osobisty wykorzystał Paweł Kowalski, a ostatnie punkty w tym meczu zdobył w ten sam sposób Patryk Pełka. Mimo, że gospodarze mieli na trafienie do kosza jeszcze 64 sekundy, to nie potrafili tego zrobić. Losy meczu próbowali odwrócić Bartosz Diduszko i Jan Grzeliński, ale w ostatnich sekundach byli nieskuteczni. WKK ProBiotics Wrocław – Wikana- Start Lublin 69:70 (22:19, 17:12, 18:23, 12:16) Wrocław: Ł. Diduszko 11 (2x3), B. Diduszko 10, Grzeliński 9 (1x3), Kolowca 4, Wadowski 0 oraz Koelner 18 (4x3), Płatek 2, Niesobski 10 (1x3), Szpyrka 3 (1x3), Bochenkiewicz 2,. Wikana-Start: Mordzak 20 (1x3), Wilczek 14, Szawarski 3, Pełka 3, Sikora 2 oraz Czujkowski 10 (2x3), Michalski 8 (1x3), Kowalski 8 (1x3), Wiśniewski 2, Kaczmarski 0. Sędziowali: Dariusz Nejman, Marcin Wasilewski, Arnauld Kom Njilo. Widzów: 500. Pozostałe wyniki PTG Sokół Łańcut - Polfarmex Kutno 73:77 * MOSiR PBS Bank KHS Krosno – Astoria Bydgoszcz 96:72 * MKS Dąbrowa Górnicza – MCKiS Termo-Rex SA Jaworzno76:55 * Intermarche Bricomarche BM SlamStal Ostrów – King Wilki Morskie Szczecin 94:75 * AZS Politechnika Big Plus Poznań – Polski Cukier SIDEn Toruń 65:102 * MKS Znicz Basket Pruszków - KS Spójnia Stargard Szczeciński 80:42. 1. Krosno 11 22 836-690 2. Toruń 11 21 861-699 3. Polfarmex 11 19 841-724 4. Dąbrowa Górnicza 11 19 860-816 5. Wrocław 11 17 826-765 6. Wilki Morskie 11 17 846-818 7. Wikana 11 17 739-725 8. Sokół 11 16 808-774 9. SlamStal 11 16 812-818 10. Astoria 11 14 843-913 11. Znicz 11 15 751-812 12. Politechnika 11 13 691-842 13. Jaworzno 11 13 683-848 14. Spójnia 11 12 630-783 14-15 grudnia: Wikana – Astoria * Toruń – Sokół * Spójnia – Politechnika * Wrocław – Dąbrowa Górnicza * Polfarmex – Krosno * Jaworzno – SlamStal * Wilki Morskie – Znicz.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama