Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kierująca w... piżamie, pasażer w... szlafroku. Bo chcieli przejechać się przed snem

Zwrócili na siebie uwagę ubiorem, ale to nie dlatego 68-latka, która na przejażdżkę zabrała 78-letniego pasażera ma kłopoty. Okazało się, że kobieta postanowiła przejechać się przed snem, mimo iż była nietrzeźwa.
Kierująca w... piżamie, pasażer w... szlafroku. Bo chcieli przejechać się przed snem
Badanie alkomatem wykazało, że 68-latka jest nietrzeźwa

Autor: policja/Archiwum

Do tego zdarzenia doszło w środę po godz. 19 w powiecie łęczyńskim. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o obywatelskim zatrzymaniu kierującej subaru. Z przekazanych informacji wynikało, że kobieta prowadziła auto po pijanemu.

Na miejsce, do wsi Nadrybie Ukazowe w gminie Puchaczów od razu wysłano patrol. Z relacji zgłaszających policjanci dowiedzieli się, że świadkowie uniemożliwili jej dalszą jazdę po tym, jak zaobserwowali tor przemieszczania się subaru: auto jechało całą szerokością jezdni.

Za kierownicą siedziała 68-letnia mieszkanka gminy Puchaczów. Badanie wykazało w jej organizmie ponad promil alkoholu. Razem z nią jechał 78-letni pasażer.

- Ich nietypowy strój jak na podróż autem zwrócił uwagę zarówno policjantów, jak i zgłaszających to zdarzenie mężczyzn. Pasażer miał na sobie szlafrok a kierująca ubrana była w piżamę jakby przeczuwała, że noc spędzi poza domem - relacjonuje asp. sztab. Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji.

68-latka trafiła do policyjnego aresztu. Dzisiaj trzeźwieje. Gdy dojdzie do siebie, usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci od razu zatrzymali jej prawo jazdy. Za jakiś czas kobieta stanie przed sądem. Grozi jej do 3 lat więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama