Reklama
Inwestorzy z Norwegii znowu bliżej stadionu na Wieniawie
Delegaci KS Lublinianka, mają 5 listopada upoważnić prezesa klubu do podpisania umów dotyczących powstania Sportowej Spółki Akcyjnej z norweskimi inwestorami.
- 16.10.2001 21:48

w kompleks sportowy z prawdziwego zdar
Na spotkaniu w Ratuszu z udziałem obydwu stron oraz przedstawicieli miasta, zaproponowano też ostateczną wersję statutu, który ma być poddany głosowaniu podczas zgromadzenia.
Jeszcze w niedzielę stano-
wiska obydwu potencjalnych wspólników były rozbieżne.
Po popołudniowych poniedziałkowych dyskusjach, poprzedzonych posiedzeniem zarządu Lublinianki, strony postanowiły wrócić do działań mających na celu utworzenie spółki. Spory wpływ na reaktywowanie współpracy miała wizyta w Lublinie Kazimierza Sokołowskiego, przedstawiciela strony norweskiej do spraw sportowych. Właśnie niejasne deklaracje Norwegów, dotyczące sportowego rozwoju klubu, były jednym (choć nie jedynym) z powodów odrzucenia norweskiej oferty. K. Sokołowski - przed laty reprezentant Polski w piłce nożnej, od wielu lat mieszkający w Norwegii
i pracujący w tamtejszym futbolu, gościł w Lubliniance. Rozmawiając z prezesem Waldemarem Piotrukiem użył na tyle wiarygodnych argumentów, że postanowiono ponownie dążyć do utworzenia spółki.
- Mamy nadzieję, że tym razem wszystko potoczy się bez przeszkód - ocenia Mariusz Szarecki z kancelarii adwokackiej mecenasa Tomasz Drozda, prawnego przedstawiciela norweskiej strony.
Przypomnijmy, że wartość inwestycji na terenach dzierżawionych przez Lubliniankę na Wieniawie sięga 100 mln USD. Norweski inwestor planuje budowę nowoczesnych obiektów sportowych ze stadionem
o europejskich standardach,
a także część komercyjną
- hotel, multikino itp.
Reklama












Komentarze