Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jak osoby ze świecznika radzą sobie z karpiem

Zarówno u posłanki Zyty Gilowskiej (PO), jak i Izabelli Sierakowskiej (SLD) karpia zabijają ich mężowie. Wojewoda Andrzej Kurowski nie pozbawia życia karpia, bo z reguły zamawia gotowe produkty. – Poza tym w tym roku z żoną nie mamy tego problemu, bo spędzimy Wigilię u córki – mówi wojewoda. – Owszem, zabijam karpia, ale nie mam innego wyjścia – mówi Janusz Szpak, członek Zarządu Województwa. Nie robi tego natomiast Andrzej Pruszkowski, prezydent Lublina. – Kupujemy filety. Również Helena Pietraszkiewicz, przewodnicząca Rady Miejskiej w Lublinie kupuje gotowego karpia. – Nie umiałabym zabić. Jan Łopata, wicewojewoda lubelski przyznaje, ze pomaga karpiowi rozstać się z życiem. – Nie sprawia mi to najmniejszej przyjemności i robię to niechętnie – zaznacza.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama