Odwołali przewodniczącego za "bandę tchórzy
Iskrzy w Radzie Miasta Lubartów. Antoni Adam Czop wybrał się na urlop i stracił funkcję przewodniczącego. Zastąpił go Andrzej Zieliński
- 14.03.2014 21:45

Na dobre rozgorzała polityczna awantura w samorządzie Lubartowa. Przypomnijmy, że wszystko zaczęło 11 lutego, po 43. sesji Rady Miasta, na której miało się odbyć głosowanie nad decyzją o budowie pomnika AK.
11 opozycyjnych radnych zbojkotowało posiedzenie, twierdząc, że decyzja o budowie pomnika zostanie podjęta ze złamaniem procedur. Przewodniczący Czop oburzył się postawą tej grupy radnych i nazwał ich "bandą tchórzy”.
Grupa poczuła się dotknięta i złożyła wniosek z zwołanie sesji nadzwyczajnej, której głównym punktem miało być głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego Czopa. Sam Czop nie zgodził się na zwołanie tej sesji. Twierdził, że wniosek ma wady prawne.
"Jedenastka” nie zgodziła się z jego interpretacją i 18 lutego skierowała sprawę do Wydziału Prawnego, Kontroli i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie. Wojewoda przyznał skarżącym rację i nakazał przewodniczącemu zwołanie sesji nadzwyczajnej. Jednak Czop nie zgodził się z tym i zwołał posiedzenie w normalnym trybie, na 28 marca. Po czym poszedł na urlop, z którego ma wrócić tuż przed tym terminem.
Warto dodać, że programie sesji na 28 marca ujęto głosowanie nad odwołaniem Czopa. - Nie mogliśmy jednak czekać, aż wróci on z urlopu, bo wojewoda wyraźnie nakazał zwołanie sesji nadzwyczajnej - tłumaczy Zieliński. Zwołał ją Jan Ściseł, zastępca przewodniczącego.
Na tej sesji, która odbyła się 11 marca, Czopa nie było. Mimo to 20 obecnych radnych stosunkiem głosów 11 do 9 podjęło uchwałę o jego odwołaniu. O zwolniony fotel ubiegało się dwóch radnych - Andrzej Zieliński i Zdzisław Wereszczyński. Wygrał Zieliński (10 do 8).
- Nie wiem, czy pan Czop uzna nasz wybór. Wyniki głosowania podczas nadzwyczajnej sesji może zaskarżyć do wojewody - mówi Zieliński. I dodaje: Po tym, jak pan Czop nazwał nas bandą tchórzy mieliśmy do wyboru: albo pójść z tym do sądu, albo go odwołać. Wybraliśmy to drugie.
Z przebywającym na urlopie Antonim Adamem Czopem nie ma kontaktu.
Reklama













Komentarze