Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kolejna niespodzianka w Toruniu. Polski Cukier SIDEn - Wikana-Start Lublin 67:79

Wikana-Start Lublin po raz drugi lepsza od Polskiego Cukru SIDEn Toruń. Do awansu do półfinału podopiecznym Dominika Derwisza brakuje już tylko jednego zwycięstwa.
Kolejna niespodzianka w Toruniu. Polski Cukier SIDEn - Wikana-Start Lublin 67:79
Lublinianie dominowali praktycznie przez cały mecz i konsekwentnie budowali swoją przewagę, która w pewnym momencie sięgnęła szesnastu punktów. Zwycięstwo gości nie było zagrożone nawet przez minutę. „Czerwono-czarni” imponowali defensywą, a także skutecznością w ofensywie. Niedzielne zawody miały kilku bohaterów. Pierwszym z nich był Marcel Wilczek, który zanotował kolejne już w tym sezonie double-double. Tym razem jednak lubelski center był szczególnie groźny zza linii 6,75 m. Wilczek w całym meczu trafił aż cztery razy za trzy punkty. Warto podkreślić, że w niedzielnym spotkaniu zawodnicy obu ekip bili rekordy w rzutach z dalekiego dystansu. Goście trafili aż szesnaście trójek, a gospodarze zaliczyli tylko cztery trafienia mniej. - Wszystko im wpadało. To właśnie dzięki znakomitej skuteczności w tym elemencie rywale zbudowali sobie przewagę - wyjaśniał na antenie TV Toruń Grzegorz Sowiński, trener Polskiego Cukru. Drugim bohaterem był Michał Sikora. Doświadczony rozgrywający może nie miał imponujących statystyk, ale w końcówce znakomicie regulował tempo gry. Dodatkowo dołożył dziesięć punktów, co jest jego najlepszym wynikiem w obecnych rozgrywkach. Trzeba również zaznaczyć, że znakomicie dyrygował drużyną z ławki rezerwowych Dominik Derwisz. Lubelski szkoleniowiec przed meczem podkreślał, że ma sposób na torunian i okazało się, że nie rzucał słów na wiatr. Trener przyjezdnych w niedzielę trafiał ze zmianami, potrafił ukryć gorszą dyspozycję Kamila Michalskiego, a także umiejętnie zmieniał systemy obrony. Teraz rywalizacja przenosi się do Lublina. Podopiecznym Dominika Derwisza do awansu do półfinału brakuje już tylko jednego zwycięstwa. Polski Cukier SIDEn Toruń - Wikana-Start Lublin 67:79 (20:27, 19:20, 15:18, 13:14) Polski Cukier: Jarecki 6, Stępień 0, Śmigielski 8, Żytko 11 (3x3), Wilczek 0, Lisewski 2, Jankowski 9 (3x3), Barycz 3 (1x3), Wojdyła 14 (2x3), Bochno 10 (2x3), Perka 4. Wikana: Wilczek 17 (4x3), Czujkowski 13 (3x3), Mordzak 11 (1x3), Szawarski 11 (3x3), Kowalski 8 (2x3) oraz Sikora 10 (1x3), Pełka 8 (2x3), Michalski 1. Widzów: 700. Stan rywalizacji: 0:2. Kolejne mecze zostaną rozegrane 12, 13 (ew.) i 16 (ew.) kwietnia.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama