Reklama
Wyleczą prawie za darmo
Uwaga wyjeżdżający za granicę! Po 1 maja już nie musimy kupować ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą. Trzeba być jednak ubezpieczonym w Narodowym Funduszu Zdrowia. Przed wyjazdem wystarczy wziąć z NFZ odpowiedni formularz.
- 14.04.2004 20:29
- Niestety, na bezpłatną pomoc będzie można liczyć tylko w nagłych przypadkach - zaznacza jednak Czesław Parol, dyrektor chełmskiej delegatury lubelskiego oddziału NFZ. - Na wysokospecjalistyczne leczenie nadal będzie potrzebna zgoda Ministerstwa Zdrowia lub NFZ.
Nagłe przypadki to np. wypadek, złamanie ręki, ból zęba czy kolka nerkowa. Darmowa opieka udzielona zostanie także kobiecie w ciąży, gdy w czasie pobytu za granicą nastąpi przedwczesny poród.
W Polsce idąc do lekarza musimy przedstawić książeczkę ubezpieczeniową albo odcinek renty, lub emerytury. W krajach unii taką rolę pełnić będą specjalne formularze, które pozwolą nam skorzystać z bezpłatnej opieki medycznej. Wystawiane będą na wniosek zainteresowanego. Aby je dostać, trzeba zwrócić się do oddziału lub delegatury NFZ, w miejscu swojego zamieszkania, po specjalny wniosek (przy wyjazdach w celach turystycznych jest to formularz E-111; przy wyjazdach dłuższych, np. na studia, E-128). Wnioski wydawane będą już od 20 kwietnia. Można je również ściągnąć i wydrukować z internetowej strony NFZ: www.nfz.gov.pl/ue.
Do wniosku należy dołączyć kserokopię dowodu tożsamości oraz dokumenty potwierdzające posiadanie ubezpieczenia (odcinek renty lub emerytury, aktualną książeczkę ubezpieczeniową, zaświadczenie z ZUS lub KRUS). Gotowe formularze będą do odebrania po około siedmiu dniach. Ważne będą przez miesiąc. Jeżeli więc ktoś planuje dłuższy wypoczynek za granicą, będzie musiał zwrócić się do NFZ o wydanie kolejnego formularza. Można to będzie zrobić np. faksem. Najlepiej przed wyjazdem, przy odbieraniu formularza, umówić się na kontakt. Takie niedogodności wynikają z faktu, że ubezpieczenie w polskim prawie zależne jest od opłacania składek co miesiąc.
Wyjeżdżający nie musi się obawiać, że bez odpowiedniego formularza nie uzyska pomocy medycznej. Jednak w takiej sytuacji będziemy musieli zapłacić za usługę i ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów po powrocie do kraju.
W niektórych krajach unii, m.in. Danii, Holandii, Hiszpanii, Finlandii, Norwegii i Szwecji, zaświadczenie uprawniające do otrzymania świadczeń zdrowotnych wystarczy pokazać lekarzowi lub pracownikowi szpitala. W Austrii, Belgii, Francji, Grecji, Irlandii, Islandii, Liechtensteinie, Niemczech, Luksemburgu, Portugalii i Włoszech, trzeba będzie zarejestrować się w tamtejszej instytucji ubezpieczenia zdrowotnego, która wyda własne zaświadczenie o prawie do bezpłatnej pomocy medycznej. Zaniechanie tego obowiązku spowoduje, że trzeba będzie za leczenie zapłacić.
W niektórych krajach wspólnoty za leczenie trzeba będzie częściowo zapłacić. Np. w Austrii od ubezpieczonego pobierana jest opłata w wysokości 7,70 euro (1 euro około 4,7 zł) za każdy dzień pobytu w szpitalu. Członkowie jego rodziny płacą 10-15 euro. Płaci się też za leki: 4,25 euro za każda pozycję na recepcie. W Hiszpanii za przepisane leki należy zapłacić do 40 proc. wartości. Leczenie stomatologiczne nie podlega refundacji. W Grecji np. trzeba się liczyć z koniecznością opłacenia części kosztów badań dodatkowych, np. prześwietlenia rtg. W Portugalii pomoc lekarska kosztuje od 1,5 do 5 euro.
W najbliższą sobotę, 17 kwietnia w godz. 11-15, w oddziale NFZ w Lublinie (ul. Szkolna 16, tel. 531-06-26; 531-94-88) oraz jego delegaturach terenowych w Białej Podlaskiej (ul. Warszawska 12 c, tel. 344-93-00), Chełmie (ul. Ceramiczna 1, tel. 562-22-04) i Zamościu (ul. Partyzantów 3, tel. 677-64-10) będą pełnione dyżury telefoniczne. Pracownicy NFZ będą odpowiadać na pytania ubezpieczonych zainteresowanych informacjami o leczeniu w nowych warunkach zarówno w kraju jak i za granicą. Będzie można również przyjść i porozmawiać osobiście.
Francja
Pomoc lekarska – z własnej kieszeni pokrywamy 30 proc. kosztów – zwracane jest około 70 proc. zryczałtowanych honorariów lekarzy i stomatologów.
Pomoc stacjonarna – 20 proc. lub 10,67 euro/dzień.
Hospitalizacja – jeżeli leczenie odbywało się w zatwierdzonym szpitalu, oddział NFZ wypłaci co najmniej 75 proc. kosztów bezpośrednio szpitalowi. Różnicę musi pokryć pacjent, któremu zostanie również naliczona stała opłata za każdą dobę pobytu w szpitalu.
Leki – 65 proc. za leki z niebieską etykietą, 35 proc. za leki z białą etykietą i tyle samo za leki bez etykiety. Koszty lekarstw opatrzonych nalepkami (vignette)
z symbolem trójkąta nie podlegają zwrotowi.
Testy laboratoryjne – 40 proc.
Niemcy
Za pierwsze 14 dni pobytu w szpitalu naliczona jest stała opłata dobowa, która nie podlega zwrotowi. Z opłaty tej zwolnieni są pacjenci poniżej 18 roku życia.
W aptekach pobierana jest opłata w wysokości uzależnionej od liczby zapisanych lekarstw. Koszty te nie podlegają zwrotowi.
W przypadku „drobnych” lekarstw i środków, takich jak środki przeciwbólowe czy przeciwkaszlowe, płacimy 100 proc.
Wielka Brytania
Pomoc stomatologiczna – 80 proc., maksymalnie 348 funtów.
Protetyka stomatologiczna – 4,76 funta (wyjątek stanowią kobiety ciężarne, dzieci do 16 lat, studenci do 18 lat).
Leki – 5,90 funta za lek.
Wyjątki: osoby powyżej 60 lat, dzieci
do 18 lat, kobiety ciężarne, osoby zażywające niektóre leki przewlekle
i posiadające specjalne zwolnienie .
Włochy
Za przepisane lekarstwa należy zapłacić opłatę zryczałtowaną nie podlegającą refundacji. Jeśli na rachunku z apteki znajduje się słowo ticket, oznacza, że należy zapłacić 100 proc. ceny.
Pomoc lekarska – do 36,15 euro.
Reklama













Komentarze