Powiat chełmski: Było malowniczo, ma być funkcjonalnie

- Mieszkańcy i gminy, w których prowadzone będą scalenia nie zapłacą za to ani złotówki - mówi Paweł Ciechan, starosta chełmski. - Cały ciężar finansowania pokryty będzie ze środków programu. Za prace przygotowawcze, organizacyjne i zarządzanie projektami odpowiada starostwo. W sumie w powiecie chełmskim prace zostaną przeprowadzone na terenie blisko 12 tysięcy hektarów, a ich całkowity koszt zamknie się niebagatelną kwotą 80 milionów złotych. Pierwsze postanowienie w sprawie wszczęcia postępowania scaleniowego uprawomocniło się 9 kwietnia i dotyczy Wojsławic. Prace będą prowadzone na powierzchni ponad 3 tys. ha i obejmą 5354 działek ewidencyjnych. Wartość tego przedsięwzięcia to około 19 mln. zł. 25 kwietnia uprawomocnią się dwa kolejne postanowienia, tym razem z gminy Białopole. Jedno obejmuje Białopole, Buśno, Kicin, Strzelce - Kolonia i Zabudowo, a drugie dotyczy wsi Teremiec. Obszar scalenia w obrębie Białopole wynosi ponad 2 tys. ha. Między innymi stawką jest skomasowania gruntów rozproszonych w kilku wsiach oraz stworzenie funkcjonalnej sieci dróg łączącej wszystkie te ośrodki. Wartość całkowita scaleń i zagospodarowania poscaleniowego to około 18 mln zł. Scalenie we wsi Teremiec będzie obejmowało grunty o łącznej powierzchni ponad 405 ha. Tamtejsze działki rolne obecnie pozostające w uciążliwej szachownicy zostaną skomasowane zgodnie z wymogami racjonalnego gospodarowania. Wszystko to za 2,5 mln zł. - Kolejnym etapem prac scaleniowych w gminach Wojsławice i Białopole będą zebrania, podczas których uczestnicy scalenia wybiorą swoje przedstawicielstwa - mówi Henryk Gołębiowski, sekretarz powiatu chełmskiego. - Wybrane rady mają uczestniczyć w scaleniach, ale też w ramach prac poscaleniowych będą miały wpływ na budowę sieci nowych dróg, rowów melioracyjnych, przepustów i przejazdów.