Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zielone groszki zabijają pamięć

50 tys. tabletek niespotykanych w Polsce narkotyków nowej generacji, przechwyciło w Warszawie Centralne Biuro Śledcze. Próbował je przemycić obywatel Białorusi, zatrzymany w centrum stolicy.
Narkotyki, przemycane zza wschodniej granicy, miały najprawdopodobniej trafić na północ Europy. 38-letni Aleksiej K. przewoził je w kole zapasowym swojego samochodu. Funkcjonariusze CBŚ znaleźli też przy nim niewielkie ilości kokainy i 540 dolarów. Mężczyzna został aresztowany. – Już od dłuższego czasu policjanci CBŚ poszukiwali szlaku biegnącego z państw byłych republik radzieckich na zachód Europy, którym przemycane są narkotyki, w tym nowe substancje psychotropowe – wyjaśnił oficer prasowy CBŚ, Zbigniew Matwiej. Z ustaleń CBŚ wynika, że przechwycone środki psychotropowe wyprodukowane zostały na Wschodzie. – W ich produkcję inwestują zarówno polskie, jak i rosyjskojęzyczne grupy przestępcze, bo mogą osiągnąć ogromne zyski – powiedział Matwiej. Na Zachodzie cena jednej tabletki narkotyku nowej generacji to nawet 5 euro. Najbardziej charakterystyczną cechą zielonych groszków – tak ze względu na ich wygląd nazywa się środki psychotropowe nowej generacji – jest zupełna utrata świadomości po ich przyjęciu. Osoba, która je wzięła, nie wie, co się z nią dzieje przez wiele godzin, a później nic nie pamięta. Środki te stają się coraz popularniejsze na Zachodzie, wypierając nawet tradycyjne narkotyki. Przyjmują je ludzie młodzi lub w średnim wieku, traktując je jak środki antydepresyjne lub uspokajające. – W rzeczywistości można się od nich niezwykle szybko uzależnić. Powodują skutki uboczne, niebezpiecznie wyniszczają ludzki organizm – podkreśla oficer prasowy CBŚ.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama