Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wikana-Start Lublin w sobotę o godz. 18 zagra trzeci mecz z Polskim Cukrem SIDEn Toruń

Przed podopiecznymi Dominika Derwisza otworzyła się olbrzymia szansa. Wszystko dzięki rewelacyjnej postawie w miniony weekend, kiedy Wikana-Start Lublin dwukrotnie wygrała na wyjeździe z Polskim Cukrem SIDEn Toruń
Wikana-Start Lublin w sobotę o godz. 18 zagra trzeci mecz z Polskim Cukrem SIDEn Toruń
Gra w pierwszej rundzie toczy się do trzech zwycięstw, a więc do spełnienia marzeń lublinianom brakuje już tylko jednego zwycięstwa. - To mało i jednocześnie bardzo dużo. Nikt nie spodziewał się, że rywalizacja ćwierćfinałowa potoczy się w ten sposób - wyjaśnia Grzegorz Mordzak. Rozgrywający Wikany-Startu treningi w tym tygodniu rozpoczął dopiero w środę. Wszystko przez kontuzję, której nabawił się w pierwszej kwarcie niedzielnego meczu. - Lekko boli mnie noga. Po prostu naciągnąłem jeden z mięśni. W trakcie spotkania niczego nie czułem. Jednak, kiedy opadła adrenalina ból się nasilił. Nie zamierzam oglądać sobotniego meczu z wysokości ławki rezerwowych. Wezmę środki przeciwbólowe i wybiegnę na boisko - zapowiada Mordzak. Kto może ewentualnie zastąpić doświadczonego rozgrywającego? Naturalnym zmiennikiem wydaje się być Kamil Michalski. On jednak dochodzi do siebie po złamaniu nosa i w Toruniu występował w specjalnej masce. Wyraźnie nie czuł się w niej najlepiej, o czym świadczą bardzo przeciętne statystyki. - Na „jedynce” bardzo istotny jest dobry przegląd sytuacji. Niestety, maska nieco ogranicza pole widzenia i utrudnia kozłowanie - tłumaczy Mordzak. W Toruniu powrót do wysokiej formy zasygnalizował trzeci z rozgrywających, Michał Sikora. - Ostatnio wyjątkowo dobrze się czuje. Mam dobrą formę, do tego nie dokucza mi zdrowie. Przypuszczałem, że jeśli dostanę szansę, to mogę się za nią dobrze odpłacić na boisku - powiedział na klubowej stronie Michał Sikora. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 18. Jeżeli zakończyłby się on zwycięstwem gości, to obie drużyny spotkają się ponownie w niedzielę. Ten mecz zacznie się także o godz. 18. Kasy biletowe zostaną otworzone już o godz. 16.30. Liczba biletów jest ograniczona, dlatego warto przybyć na halę MOSiR odpowiednio wcześniej.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama