Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

KMŻ Lublin w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Orłem Łódź

W niedzielę o godz. 13.30 KMŻ Lublin zmierzy się na wyjeździe z Orłem Łódź. Transmisja na żywo w TVP Sport
To będzie czwarty tegoroczny mecz „Koziołków”, w tym drugi na obcym torze.

Jak na razie lublinianie wywalczyli na wyjeździe punkt, po remisie 45:45 na inaugurację sezonu w Daugavpils. Ten wynik był wówczas niespodzianką.

Kibice KMŻ, którzy wybierają się do Łodzi, żeby dopingować swoich zawodników liczą, że w meczu z Orłem również nie zabraknie emocji. Większe szanse na zwycięstwo mają gospodarze.

Na ich korzyść przemawia nie tylko atut własnego toru, ale również statystyki. KMŻ nie wygrał bowiem w Łodzi od… 2002 roku. Zawodnicy lubelskiej drużyny starają się jednak o tym nie pamiętać.

– Szanse zawsze są – powiedział w rozmowie z portalem sportowefakty.pl Davey Watt, czołowy żużlowiec „Koziołków”.

– Wynik zaczyna się od zera, więc szanse mamy w każdym spotkaniu, ale o zwycięstwo będzie trudno, bo to mecz wyjazdowy. Miałem już okazję jeździć przeciwko tamtejszym zawodnikom.

To dobra drużyna. Mają trudny tor, ale to nie oznacza, że nie możemy tam wygrać. Jestem zdeterminowany jak i cała drużyna, żeby tam dobrze pojechać – dodał Australijczyk.

W porównaniu do ostatniego meczu ze Startem Gniezno, w składzie KMŻ nastąpiła jedna zmiana. Miejsce Mariusza Frankowa zajął z powrotem Dawid Lampart. Roszada została wymuszona przez kontuzję Frankowa, który doznał złamania ręki i czeka go teraz minimum sześć tygodni odpoczynku od żużla.

– Strata Frankowa na początku spotkania nie była dla nas dobra. Dobrze mu wtedy szło. To okropne zarówno dla niego jak i dla drużyny, że złapał kontuzję w pierwszym wyścigu. Jestem pewny, że z nim w składzie poszłoby nam lepiej – skomentował Watt.

Trener KMŻ Marian Wardzała nie ma na razie wielkiego pola manewru jeśli chodzi o skład.

W odwodzie jest co prawda chociażby Mateusz Łukaszewski, ale – jak stwierdził sam szkoleniowiec – zawodnik nie prezentuje formy, która mogłaby go predestynować do występu w meczu I-ligowym. Trudno też oczekiwać, że działacze KMŻ pozyskają kogoś do kadry w zbliżającym się okienku transferowym (15-31 maja), bo kasa klubu świeci pustkami.

W kolejnym po wyjeździe do Łodzi meczu KMŻ zmierzy się u siebie z Polonią Bydgoszcz (25 maja).

AWIZOWANE SKŁADY

KMŻ Lublin: 1. Cameron Woodward, 2. Andriej Kudriaszow, 3. Davey Watt, 4. Dawid Lampart, 5. Robert Miśkowiak, 6. Arkadiusz Madej.

Orzeł Łódź: 9. Jakub Jamróg, 10. Magnus Zetterstroem, 11. Tomasz Chrzanowski, 12. Mariusz Puszakowski, 13. Jason Doyle, 14. Mikołaj Drożdżowski.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama