Więcej mieszkań socjalnych w Kraśniku

Na mieszkanie socjalne czeka się w Kraśniku kilka lat. - Na liście oczekujących jest ponad 40 rodzin - mówi Agnieszka Sałgut, kierowniczka Referatu Gospodarki Lokalowej Urzędu Miasta w Kraśniku. - W ciągu ostatniego roku wpłynęło kolejnych 30 wniosków. Są jeszcze rozpatrywane.

Sytuację może poprawić inwestycja w kolejne tego typu mieszkania. Na adaptację byłego internatu przy ul. Armii Krajowej na mieszkania socjalne miasto dostało blisko 4 mln zł dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.

Kraśnik dostanie pieniądze m.in. dlatego, że Włodawa zrezygnowała z dotacji na modernizację budynku tzw. Starej Kaflarni oraz sąsiadującego z nim obszaru na cele kulturalne.

- Niestety, Rada Miasta Włodawa nie podjęła uchwały o zabezpieczeniu wkładu własnego - informuje Paweł Florek z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.

To jednak nie jedyny powód. - Do budżetu konkursu na rewitalizację zdegradowanych obszarów miejskich wróciły oszczędności, które pojawiły się po przetargach w już rozpoczętych projektach - dodaje Florek. - W efekcie Zarząd Województwa przyznał dotacje dla pięciu inwestycji, które dotychczas znajdowały się na liście rezerwowej, w tym dla Kraśnika.

- Dzięki dofinansowaniu, możemy zrealizować tę inwestycję za niewielki procent środków z budżetu miasta - mówi Mirosław Włodarczyk, burmistrz kraśnika. - Budynek jest w tej chwili w bardzo złym stanie. Stare instalacje uniemożliwiają przekształcenie go w blok socjalny. Nawierzchnie chodników i drogi dojazdowe są zdewastowane, zaś cały teren zaniedbany.

Radni zajmą się ta sprawą na najbliższej sesji - 29 maja. Jeśli się zgodzą, to budynek przejdzie generalny remont. Powstanie w nim 64 mieszkania.

Obecnie na parterze budynku mieszka 16 rodzin. Większość lokatorów została przeniesiona tutaj kilka lat temu po pożarze budynku wielorodzinnego przy ul. Szopena.