Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gadasz... i w inne auto wpadasz

Prawdopodobieństwo spowodowania wypadku podczas prowadzenia samochodu wzrasta nawet sześciokrotnie w ciągu kilku pierwszych sekund rozmowy
telefonicznej. Z przeprowadzonych badań wynika, że odbierając telefon, kierowca rozprasza się aż na pięć sekund. A przy prędkości 100 km/h samochód pokonuje w tym czasie 140 metrów! Polskie przepisy ruchu drogowego pozwalają na korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu tylko przy wykorzystaniu zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego. W ten sposób autorzy kodeksu drogowego chcieli upewnić się, że kierowcy będą trzymać obie ręce na kierownicy. - Jednak nawet jeśli ręce nie są zajęte, to podczas rozmowy kierowcy tracą koncentrację i odzyskują ją w pełni dopiero w kilka sekund po rozłączeniu się - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. W czasie rozmowy zawęża się pole widzenia, reakcje spowalniają się, tor jazdy staje się nierówny. Potwierdzają to sami prowadzący, przyznając, że rozmowa przez telefon komórkowy jest czynnikiem, który najbardziej rozprasza ich uwagę podczas prowadzenia samochodu. Sama rozmowa nie jest jedynym czynnikiem odwracającym uwagę kierującego od sytuacji na drodze. Już odbieranie telefonu pogarsza koncentrację kierowcy na pięć sekund, a wybieranie numeru zajmuje mu średnio aż dwanaście sekund. Tymczasem w ciągu tych dwunastu sekund samochód poruszający się autostradą z prędkością 100 km/h, przejeżdża aż 330 metrów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama