Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jestem z miasta i źle sypiam

Sobotni koncert na obiektach sportowych Gimnazjum nr 2 odbija się czkawką nie tylko organizatorom.
Także mieszkańcy osiedla Niepodległości źle wspominają sobotnią noc. Ryk muzyki nie pozwalał zasnąć całym rodzinom. Andrzej Wojciechowski, mieszkaniec bloku przy ulicy gen. Sikorskiego wielokrotnie dzwonił w sobotę na policję z prośbą o interwencję. – Do północy huk był tak wielki, że nikt nie mógł zasnąć. Dzieciaki budziły się w pokojach, mimo że okna były zamknięte. Gdyby ze sceny było słychać tylko muzykę, to być może problem byłby mniejszy, ale tam bez przerwy ktoś ryczał „joł, joł, joł” – opowiada Wojciechowski. – Wiem, że policja w tej sprawie odebrała mnóstwo telefonów w taj sprawie. Od dyżurnego usłyszałem, że zgodę na lokalizację koncertu wydało miasto i policji nic do tego – dodaje. – To trzeba koniecznie zmienić. Koncert T. Love na stadionie Górnika zakończył się o 22 i nikomu nie przeszkadzał. Może tam organizować takie wydarzenia – kończy Wojciechowski. Ale to koniec minusów sobotniej imprezy. Na koncercie grupy Jamal grupa młodzieńców wdarła się na scenę i skandowała niecenzuralne okrzyki. – Rozumiemy te sygnały mieszkańców, ale to są uroki życia w mieście. Taka impreza odbywa się raz do roku – mówi Mariusz Świrk z Urzędu Miejskiego w Łęcznej. – Nie ma innej lokalizacji w mieście, żeby zorganizować koncert nie zagłuszając ciszy. Stadion Górnika jest zbyt duży i za drogi, aby wynajmować go dla 300-400 widzów – tłumaczy Świrk. –Mogę jedynie obiecać, że takie zespoły jak Jamal już więcej nie wystąpią w Łęcznej. UM w Łęcznej jest jednak otwarty na propozycje mieszkańców. – Jeżeli tylko mieszkańcy wskażą alternatywną lokalizację z zasilaniem w energię elektryczną, to poważnie ją rozpatrzymy. Póki co, nie ma innego miejsca w Łęcznej, aby organizować tego rodzaju wydarzenia – kończy Mariusz Świrk.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama