Chełm: Ul. 11 Listopada zrobią do września

Tym razem w ramach remontu tak zwanego korytarza staromiejskiego, czyli arterii przecinającej miasto od wschodu na zachód, drogowcy skoncentrowali się na odcinku ul. 11 Listopada od skrzyżowania z ul. ks. Brzózki do wyjazdu sprzed historycznego Gmachu, w którym m.in mieści się siedziba starostwa powiatowego.

Kiedy drogowcy uporają się z tym odcinkiem, przesuną się dalej, aby zająć się przebudową skrzyżowania 11 Listopada z al. Piłsudskiego. Dzięki temu Gmach zyska bardziej estetyczną i funkcjonalną oprawę. Zadaniem projektanta było także zapewnienie większego bezpieczeństwa ruchu na tym skrzyżowaniu. Drogowcy zamykając ulicę pomyśleli też o mieszkańcach sąsiednich bloków i prywatnych posesji. Pozostawili im wąski przesmyk, aby mogli dojeżdżać do domów.

- Powierzony nam odcinek ulicy wraz ze skrzyżowaniem ma być gotowy do końca września - mówi Krzysztof Mazurek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych. - Za sobą mamy już około 40 proc. prac. Same roboty brukarskie zajmą nam jeszcze najwyżej cztery dni.

Pieniądze na tę inwestycję miasto wygospodarowało ze środków własnych. Chodzi o ponad 2,6 mln zł.

- Za te pieniądze będziemy mieli w mieście gruntownie zmodernizowany 400-metrowy odcinek ul. 11 Listopada i bezpieczne skrzyżowanie z czterema pasami ruchu - mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - Będą też dwie nowe zatoki autobusowe, kanalizacja burzowa, chodniki i miejsca postojowe dla samochodów. Sprzed Gmachu znikną też szpecące ten obiekt metalowe płotki.