Czytelnik: \"Burmistrz podpalił trawę na łące\". Burmistrz: \"Nonsens!\"
We wtorek wieczorem zapłonęły suche trzciny na łąkach, na granicy Ciechanek i Łęcznej, przy tzw. grobli tureckiej. Według naszego Czytelnika, ogień mógł podłożyć burmistrz Łęcznej. Teodor Kosiarski zaprzecza i zarzuca kłamstwo naszemu informatorowi.
15.03.2012 17:16