Nogi Ignasia ciągle „śpią”. Chłopiec walczy i się nie poddaje
Gdyby nie nagły atak choroby 6-letni Ignacy Purc z podlubelskich Sobianowic chodziłby z rówieśnikami do zerówki, bawił, skakał, grał w piłkę i jeździł na rowerze. Niestety zamiast tego codziennie musi ćwiczyć z rehabilitantem, by odzyskać sprawność. A jego rodzice zbierają pieniądze na przeszczep komórek macierzystych i proszą o pomoc.
17.11.2022 11:11