Po tym odkryciu wojewódzki konserwator zabytków zasugerował zmianę przeznaczenia dwóch lokali. – Funkcja mieszkalna nie będzie dobrym sposobem użytkowania tych pomieszczeń, bo cenne polichromie byłyby narażone na zniszczenie – wyjaśniał Dariusz Kopciowski. Proponował ulokowanie tu jednej z komórek Urzędu Miasta, bo można byłoby z nim ustalić sposób wyeksponowania malowideł.
– Nie zapadła jeszcze decyzja co do przeznaczenia tych lokali – zastrzega Łukasz Bilik, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych administrującego tą kamienicą. Wraz z dwoma mieszkaniami, w których odkryto malowidła, w kamienicy ma być łącznie osiem mieszkań: jedno na parterze, po dwa na pierwszym piętrze i poddaszu oraz trzy na piętrze drugim. Na parterze pozostaną dwa lokale usługowe.
Autor: ZNK
