Nowe auta będą jeździć w komendach w Rykach, Puławach, Lubartowie, Hrubieszowie, Białej Podlaskiej, Biłgoraju, Opolu Lubelskim, Tomaszowie Lubelskim i Lublinie. I choć prawdopodobieństwo ich spotkania jest największe na głównych drogach w pobliżu tych miast, to mogą pojawić się wszędzie.
- Ostatnio "śledziła” mnie vectra, gdy wracałem z Kazimierza. Na szczęście, zauważyłem ją w lusterku. Jechali za mną z 10 km i w końcu dali spokój - mówi pan Krzysztof z Lublina.
- Rzeczywiście, vectry będą patrolować nie tylko główne drogi. Często będzie można nas spotkać na drogach wojewódzkich i powiatowych - potwierdza Kalita.
Lubelscy policjanci dostali sprzęt najnowszej generacji (patrz infografika).
Kamery zapisują obraz w technice cyfrowej. Dzięki zoomowi optycznemu i cyfrowemu, można namierzyć pirata z odległości ok. kilometra. Komputer rejestruje cały przebieg służby, także wszystko, co dzieje się w środku samochodu.
A kierowca może obejrzeć swoje wyczyny na kolorowym 7-calowym monitorze LCD. Na tylnej szybie auto może wyświetlać 400 typów komunikatów. Np.: jedź za mną, zapnij pasy, wyłącz telefon czy uwaga wypadek.
Są i tacy, którzy cieszą się, że policja używa właśnie opli. - Jeżdżę vectrą, ale czarną. Ale i tak wszyscy zjeżdżają mi z drogi - dodaje z uśmiechem Tomek Mazur, kierowca z Lublina.
Komentarze