Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Strajk pielęgniarek: urlopy na żądanie

W chełmskim szpitalu pielęgniarki i pracownicy obsługi dzień po dniu biorą urlopy na żądanie. W ten sposób dają wyraz swemu niezadowoleniu z warunków płacowych. Zapowiadają generalny strajk.
Podobnie jak w czwartek również w piątek około 100 osób, czyli 80 proc. dziennej zmiany, wzięło urlopy na żądanie. W tej sytuacji na niektórych oddziałach lekarze musieli zastępować pielęgniarki. Wczoraj protestujące pielęgniarki odwiedziła Maria Olszak-Winiarska, przewodnicząca Zarządu Wojewódzkiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Ze związkowcami i dyrektorem szpitala rozmawiał także przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego. - Tym razem zaproponowałem pielęgniarkom podwyżki najpierw o 5 proc., a następnie o 7 proc., a pracownikom obsługi o 3 proc. - mówi Mariusz Kowalczuk, pełniący obowiązki dyrektor szpitala. - Propozycja nie została przyjęta. Protestujący są nieugięci. Żądają zwiększenia wynagrodzenia pielęgniarkom o 700 zł, a pracownikom obsługi o 500 zł. Kowalczuk twierdzi, że nawet tak wysokie podwyżki są możliwe, ale dopiero pod koniec roku. - Zaproponowałem przedsięwzięcia, które, moim zdaniem, mogą przynieść oszczędności, czyli pieniądze na podwyżki płac - mówi. - Niestety, wszystkie zostały odrzucone.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama