Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bialskopodlaska klasa okręgowa: Piłkarze Lutni i Dębu nadrobili zaległości

Piłkarze Lutni Piszczac zrównali się w tabeli z wiceliderem Kąkolewnicy. W zaległym spotkaniu rundy jesiennej pokonali Dąb Dębowa Kłoda 4:1. Goście byli w stanie nawiązać wyrównaną walkę jedynie do przerwy.
Oba zespoły rozpoczęły dość ostrożnie. Zadania nie ułatwiała grząska murawa na bocznym boisku w Piszczacu. Choć pierwszą dogodną sytuację stworzyli goście, to z upływem czasu inicjatywę przejęli gospodarze, którzy nie potrafili wykorzystać stwarzanych okazji. W 40 minucie wyręczyli ich w tym piłkarze Dębu. Mirosław Stachański tak niefortunnie wybijał piłkę spod nóg Krystiana Korzeniewskiego, że wpakował ją do własnej siatki. Pięć minut później wyrównał Zbigniew Smoliński. Po przerwie gra toczyła się do jednej bramki. Gospodarze szybko zdobyli trzy bramki i kontrolowali przebieg meczu. - Przeciwnik był o klasę lepszy. W drugiej połowie zabrakło nam sił, by nawiązać walkę - tłumaczy trener Dębu Andrzej Kopiński. Piłkarze z Piszczaca zrównali się punktami z wiceliderem Gromem Kąkolewnica. Oba zespoły spotkają się za tydzień w pierwszej kolejce rundy wiosennej. - Boisko w Kąkolewnicy jest ciężkie i mało kto wywozi stamtąd punkty. Jedziemy tam powalczyć, na pewno zagramy inaczej niż z Dębem - zapowiada grający trener Lutni Rafał Kwiecień. Bramki: Stachański (40-sek.), Buna (55), Płatek (60), Korzeniewski (75) - Smoliński (45). Lutnia: Jankowski, buna, Kwiecień, Maraszczuk, Osypiuk, Strojek (76 Brodacki), Kurowski (76 Kapustyński), Płatek, Harasimiuk (85 Łasocha), Korzeniewski, Waszczuk (46 G. Nestorowicz). Dąb: Bojko, G. Wierzejski, Kalenik, Zdrojkowski, Stachański (80 S. Wierzejski), Sutryk, Makosz, Cholewa (65 Rożen), Świć (75 Szabelski), Łazuka, Smoliński.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama