Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Judy Budnitz \"Ładne duże amerykańskie dziecko”

Znak
Amerykańską pisarkę Judy Budnitz polski czytelnik zna ze znakomitej, bajkowej powieści \"Gdybym ci kiedyś powiedziała”. Tym razem dostajemy do rąk zbiór niezwykłych opowiadań. Współczesnych, a równocześnie osadzonych w nierealnej rzeczywistości. Jak ze snu, w którym sceny życia przeplatają się z naszymi marzeniami i wyobrażeniami o życiu. To sceny tak sugestywne, że niemal fizycznie odczuwalne. A jednak w prawdziwym życiu nigdy nie mogłyby się one wydarzyć. Oto mamy kobietę, która marzy, by swoje dziecko urodzić w Ameryce; by wyrosło z niego takie prawdziwe amerykańskie dziecko. Ale przedtem musi nielegalnie przekroczyć granicę. Próbuje 5 lat - i tyle trwa jej ciąża. Posłuszny chłopiec czeka w brzuchu matki, by urodzić się w \"odpowiednim momencie”. W następnej historii na świat przychodzi czarne dziecko mające białych rodziców. Dziecko, dodajmy, które budzi w swoich rodzicach dziwny respekt i lęk. W kolejnym córka \"przejmuje” chorobę swojej matki za sprawą... karpia pływającego w sedesie. Te kilkanaście opowiadań łączy specyficzny niepokój i niedopowiedzenie. Jest w nich coś mrocznego i nieprzewidywalnego. Ale jest też pewna logika i konsekwencja. W świecie Budnitz nie ma reguł i schematów. Są za to przypadki, zdarzenia, wypadki. Pisarka patrzy na to wszystko trochę z dystansem, czarnym humorem, ale też \"po kobiecemu”. Czyta się \"Ładne duże amerykańskie dziecko” jak bajkę dla dorosłych. Mądrą bajkę, choć niekoniecznie z morałem.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama