Bialskopodlaska klasa okręgowa: Zgodne zwycięstwa faworytów
Podczas 16 serii spotkań emocji nie zabrakło w Wojcieszkowie. Piłkarze Orkana rozgromili Dąb Dębowa Kłoda 6:2, a przy większej skuteczności mogli pokusić się nawet o wynik dwucyfrowy.
- 26.04.2009 20:32
Goście co prawda napędzili sporo strachu miejscowym, strzelając dwie bramki w ciągu dwóch minut, ale na więcej nie było ich stać. - Zabrakło nam determinacji i szczęścia - mówi Andrzej Kopiński, trener Dębu. Dzięki wygranej Orkan awansował w ligowej tabeli. - Wracamy na swoje miejsce - mówi prezes klubu z Wojcieszkowa, Henryk Tymosz.
Orkan Wojcieszków - Dąb Dębowa Kłoda 6:2 (3:2)
Bramki: P.Przekaziński (9), Barc (21), T. Świder (45), P. Świder (48), Strzyżak (68), Mazur (88 - k) - Uziak (35) , Rożen (37)
Orkan: Wiśniewski (75 Dzido), Golan, Burdach, Strzyżak, Grabiec, T. Świder (62 Jabłoński), P. Świder, D. Przekaziński (89 Matysiak), P. Przekaziński (78 Syrzycki), Mazur, Barc.
Dąb: Kanon, Kopiński, Wierzejski (72 Turowski), Cholewa (85 Zdrójkowski), Uziak, Sutryk, Smoliński (76 Kalenik), Świć, Punda (65 Makosz), Łazuka, Rożen.
Już po jedenastu minutach spotkania w Żabikowie wynik meczu pomiędzy miejscową Unią i Lesovią Trzebieszów wydawał się być przesądzony. Gospodarze prowadzili 3:0 po dwóch trafieniach Gortata i jednym Łukasza Frączka I. Po przerwie prowadzenie powiększył Wachnik. W końcówce za sprawą Kozłowskiego i Śmieciucha przyjezdni zmniejszyli straty, jednak nie byli w stanie osiągnąć korzystnego wyniku. Tuż przed meczem z drużyną z Trzebieszowa rozstał się trener Andrzej Chromiński. - Po trzech latach zrobiłem, co mogłem, jednak nie jestem już w stanie wyłuskać cokolwiek z tej drużyny. Temu zespołowi potrzeba świeżej krwi - mówi Chromiński. Jego obowiązki przejmie Andrzej Czubaszek.
Unia Żabików - Lesovia Trzebieszów 4:2 (3:0)
Bramki: Gortat (2, 11), Ł. Frączek I (6), Wachnik (55) - Kozłowski (70), Śmieciuch (83).
Unia: Golonko, Zając, Ślusarczyk, Włoszek, E. Mazurek (80 Ochnio), Paskucki, Gryta (70 Borysiuk), Gortat, Palica (55 Wachnik), Ł. Frączek I, D. Mazurek.
Lesovia: Szydłowski, Cap, Śledź, Wróbel, Sitkowski, Krasuski, Kozłowski, Borkowski, Syga, A. Głowniak, Śmieciuch.
Rewelacyjny beniaminek z Rokitna opuszcza wywalczone przed tygodniem czwarte miejsce w tabeli. Piłkarze GLKS przegrali u siebie z LKS Dobryń 0:2. - Sami byliśmy zdziwieni, bo ostatnio nie wpadało nam tyle bramek - żartował Jarosław Makarewicz, trener Dobrynia. Przyjezdni wynik spotkania ustalili jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana, ale gospodarze nie byli w stanie zmniejszyć strat.
GLKS Rokitno - LKS Dobryń 0:2 (0:2)
Bramki: Rybaczuk (7), (Mazur 41 samob.).
Rokitno: Żmudziński, Mazur, J. Mielnik, Beczek (46 Tur), Koch (70 Opolski), Niczyporuk, P. Mielnik, Grabowski, Zagajski (70 Szymański), Zahor, Wawryniuk.
Dobryń: Andrzejuk, Rzymowski, T. Płandowski, Kononiuk, J. Płandowski, Cydejko, Gawroński (85 Samsoniuk), Michaluk (50 Demczuk), Rudczyk, Stecz, Rybaczuk.
Niewiele zabrakło do sensacji na boisku w Janowie Podlaskim. Miejscowa Janovia długo remisowała bezbramkowo z Lutnią Piszczac. Bramkę na wagę trzech punktów osiem minut przed końcem zdobył Krystian Korzeniewski. - Ciężko nam się gra na małych boiskach. Gospodarze grali długą piłką i stwarzali zamieszanie pod naszą bramką. Po przerwie zamknęliśmy ich na własnej połowie, janowianie z każdą minutą opadali z sił. Wykorzystaliśmy to i po raz kolejny zdobyliśmy gola w końcówce - mówi Michał Kwiecień, trener Lutni. - Zabrakło nam trochę szczęścia. Wynik mógł być korzystniejszy - odpowiada Andrzej Bujalski, opiekun Janovii.
Janovia Janów Podlaski - Lutnia Piszczac 0:1 (0:0)
Bramka: Korzeniewski (82).
Janovia: Daniluk (75 Litwiniuk), D. Sterniczuk (55 Szewczuk), Karpiuk, Żuk, Chalimoniuk, G. Doroszuk, Cep (80 Gładun), P. Doroszuk. Siedlecki, Tur, Mackiewicz.
Lutnia: Jankowski, Buna, Kwiecień, Maraszczuk, Kapustyński (46 Jaroć), Harasimiuk (88 M. Nestorowicz), Brodacki (88 Kurowski), Strojek, Korzeniewski, G. Nestorowicz, Osypiuk.
Piłkarze Dwernickiego nie potrafili wykorzystać atutu własnego boiska i faktu, że przez blisko godzinę grali z przewagą jednego zawodnika. - Jestem zawiedziony, że moi piłkarze nie potrafili tego wykorzystać. W dodatku pierwsi stracili bramkę i musieli gonić wynik. Rzeczywistość ich przerosła - mówi Przemysłąw Tryboń, trener Dwernickiego.
Dwernicki Stoczek Łukowski - Niwa Łomazy 1:1 (0:0)
Bramka: Matysiak (82) - G. Doluk (60).
Dwernicki: M. Ciołek, Mazurek, Pawłowski, Barej, A. Ciołek, D. Kot (55 Matysiak), S. Kot, Dawidek, Perczyński (70 Chudek), Krukow, Czub (82 Wypych).
Niwa: Haponiuk, Polubiec, Artyszuk, Patynowski, Jaroszuk, P. Maksymiuk, J. Maksymiuk, Żurkowski, Kozakiewicz, G. Doluk, Lewkowicz,
Kolejne zwycięstwo odnieśli piłkarze Gromu Kąkolewnica. Do przerwy przegrywali z ŁKS Łazy 1:2, ale po zmianie stron zdołali odwrócić losy spotkania. - W pierwszej połowie zemściły się na nas niewykorzystane sytuacje. Zresztą wiele do powiedzenia miały warunki atmosferyczne. Kto grał z wiatrem, ten trafiał do siatki - relacjonuje Mieczysław Marciniuk, trener Gromu. O wyniku zadecydowało samobójcze trafienie Rafała Sujki na kwadrans przed końcem.
Grom Kąkolewnica - ŁKS Łazy 3:2 (1:2).
Bramki: Wajszczuk (20, 73), Sujka (75 samob.) - Siemionek (30), Bareja (32)
Grom: Kaczanowski, T. Sokołowski, Wajszczuk, Sokół, J. Sokołowski, Golec (60 Wysokiński), Komoń (75 Mikiciuk), Sałata, Rostek, P. Sokołowski (87 Mazur), Michaluk.
Łazy: Szaniawski, Bareja (70 Okoń), Sujka (75 Gaj), Ochnio, Netczuk, Siemionek, Ozygała, Wereszczyński (87 Kucharski), Chudzik, Kopeć, Sadło.
Sporym zaskoczeniem był wynik meczu Victorii Parczew z Unią Krzywda. Lider tabeli wygrał zaledwie 3:2. W 68 minucie gospodarze prowadzili 3:0. W końcówce stracili jednak dwa gole. - Sami strzeliliśmy sobie te dwie bramki. W nasze poczynania wkradło się takie rozluźnienie, ze sam łapałem się za głowę. Do przerwy mogliśmy prowadzić 5;0, jednak nie wykorzystaliśmy wielu sytuacji - mówi Dariusz Dziuba, trener Victorii.
Victoria Parczew - Unia Krzywda 3:2 (2:0)
Bramki: Brzozowski (34, 55), Dąbrowski (68) - Łukasik (72), A. Białach (80).
Victoria: Chudzik, Płowaś, Idzikowski, Kozłowski, Ł. Dąbrowski, Syta (70 Borowiński), Kaczorowski, Brzozowski, A. Dąbrowski (70 Macieszko), Hulajko, Szymański (60 Dębowczyk).
Unia: Dadasiewicz, Kazana, P. Białach (60 Tuchowski), Garbacik, Mateńko, A. Gajownik, Młynarczyk, Mostowski (70 J. Gajownik), Ł. Wesołowski, Łukasik, A. Białach.
Reklama













Komentarze