Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bialskopodlaska klasa okręgowa: Kontrowersje wokół meczu Grom – Sokół, sznurki jak żaluzje

Sokół Adamów rozpoczął rozgrywki od wyjazdowej porażki z Gromem Kąkolewnica 2:3. W zespole spadkowicza nie zgadzają się jednak z decyzją sędziego dotyczącą drugiej bramki dla gospodarzy.
– Po strzale Wojciecha Sokoła piłka trafiła w boczną siatkę. Zawodnicy cofnęli się, a bramkarz miał wznowić grę od bramki. Kiedy sięgnął za linię, sędzia gwizdnął i wskazał na środek. Ale z perspektywy ławki rezerwowych było widać, że gola być nie powinno – twierdzi Grzegorz Golian, prezes klubu z Adamowa. – To musiałby być cud. Sędziowie sprawdzali i żadnej dziury w siatce nie było. To był strzał z ostrego kąta, piłka musnęła bramkarza i dostała rotacji – odpowiada Mieczysław Marciniuk, trener Gromu. Zdaniem adamowian problem polega na złym stanie siatek wiszących w bramkach na stadionie Gromu. – Niby sznurki są oddalone o przepisowe 15 cm, ale rozsuwają się jak żaluzje. Spokojnie mieści się między nimi piłka – przekonuje Golian, który zwrócił się w tej sprawie do związku. – Czekamy na protokół z meczu. Na razie wysłuchaliśmy zdania jednej ze stron – usłyszeliśmy w poniedziałek w BOZPN.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama